Witam Was Kochani i zapraszam na post z zakupami. Ostatnio postanowiliśmy zmienić trochę wystrój naszego pokoju, ładnie mówiąc salonu. :D Chociaż na takie miano jest za mały. :) Głównym powodem do zmian było to, że w lipcu w tym pokoju będzie się ubierał Pan młody, więc chcieliśmy, żeby wszystko wyglądało jak najlepiej, poza tym dotychczasowe bordo było już za bardzo przytłaczające, teraz jest dużo jaśniej i lepiej. Wszystko zaczęło się od zakupu nowych zasłon i firan, potem wyboru dodatkowego koloru i kompletowaniu całości. Jak zauważycie na zdjęciach, wybraliśmy beż, brąz, turkus i biel.
Zasłony i firany zamówiłam u mnie w mieście, wybrałam materiały i zleciłam uszycie. Jako dodatkowy kontrast wybrałam do pokoju kolor turkusowy, niestety nigdzie nie mogłam znaleźć ładnych dodatków w tym kolorze, na prawdę! Nigdzie (w jysku, tesco, obi, chińskich centrach) nie było turkusowych poduszek!! Szlag mnie już trafiał, więc poduszki to był jeden z motywów dla których chciałam jechać do ikei. Przejrzałam stronę sklepu, wybrałam kilka rzeczy, zrobiłam ich listę no i pojechaliśmy. Ogólnie w ikei byliśmy po raz pierwszy, spodziewałam się w ogóle innego wyglądu sklepu, zaskoczył mnie bardzo, myślałam, że to wszystko jest jakoś łaniej poukładane, ale wystrój jest nieważny, ważny jest asortyment, prawda? Zaczęliśmy więc spełnianie mojej listy zakupowej.
Niestety moich wymarzonych poduszek nie było w ikei ani w sklepach w domotece, ani w kolejnym sklepie z rzeczami do domu, w tx maxx'ie też nie... Wiecie gdzie były? W M1, w Auchanie! Weszłam do sklepu i od razu je zauważyłam, biegiem do nich pobiegłam, przytuliłam turkusową i beżową i od tego momentu byłam najszczęśliwsza na świecie. :D Myślałam, że pozostało mi już tylko allegro, a że często jestem w gorącej wodzie kąpana, to nie mogłam wytrzymać i musiałam gdzieś je kupić i są, są już ze mną na łóżku :D
Poniższą owieczkę pokazałam Wam już na instagramie. Kupiłam ją w sh, wyprałam i jest cudowna, miękka, śliczna po prostu :) Po rozłożeniu jest sporą poduszką. Fajnie komponuje mi się z poduszkami, jednak i tak większość czasu spędza na moich kolanach. :) Tak, każdy ma w sobie coś z dziecka.
Poniżej zakupy z Ikei i aranżacja ich. :) Niektóre rzeczy pojawią się jeszcze raz w poście "jak szybko odmienić wygląd pokoju", który zamieszczę na blogu za jakiś czas, jak tylko zrobię ozdobne drzewko, postaram się o DIY z nim.
Kupiliśmy też 4 zwykłe, brązowe kartoniki z pokrywkami (2 zł/szt), stoją na regale, tworząc fajną całość. Przynajmniej mamy gdzie schować różne duperelki.
Jak Wam się podobają nasze zakupy?
____________________________________________________________________
świetnie,chętnie poczytam rad o tym jak zmienić wnętrze :)
OdpowiedzUsuńświetne nowości :-) praktycznie wszystko mi się podoba!
OdpowiedzUsuńświetne zakupy:)
OdpowiedzUsuńByliście dosłownie 10 km drogi ode mnie :)
OdpowiedzUsuńooo proszę ;)
UsuńŚwietne zakupy z Ikei i te poduszki z Auchan też mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńSUPER RZECZY! uwielbiam ikea :)
OdpowiedzUsuńSuper post :) Zaprasza również do siebie na konkurs( do wygrania leginnsy od Shock share&block)!!!!
POZDRAWIAM CIEPLUTKO!
Uwielbiam kupować rzeczy do domu!!!:)
OdpowiedzUsuńmam taka sama laterenke biała jak Wy :) Też i Ikei :)
OdpowiedzUsuńMnie się podoba strasznie firanka... szukam do siebie zupełnie gładkiej i bez wzorów w rozsądnej cenie i nic ciekawego znaleźć nie mogę...
OdpowiedzUsuńA ikea troszkę wg. mnie przereklamowana, owszem niektóre rzeczy mają świetne, ale ogólnie sklep mnie nie powala :)
U mnie znaleźć gładką firankę nie było trudno, ale ogólnie to drogie one są.. Ta kosztowała 26 zł/metr..
UsuńFakt, o ikei głośno, jakiś super rewelacji tam nie ma, ale ciekawe rzeczy można dostać :)
Owieczka najlepsza ^^
OdpowiedzUsuńwieeeeeeeeem! ;)
Usuńwybrałaśnaprawdę śliczne dodatki do pokoju.
OdpowiedzUsuńhttp://zyciowa-salatka.blogspot.com/
Na obecny czas mam dwa pokoje, jeden w którym śpię a drugi taki salon. I wczoraj zrobiłam zmianę! Kupiłam nowe zasłone i małe dodatki które zmieniły cały wygląd salonu!! :) Wcześniej również były bordowe zasłony teraz jest jaśniej i przyjemniej. A co najważniejsze bardziej nowocześnie! buziaki ;**
OdpowiedzUsuńO, też miałaś bordo? :) Ten kolor był za bardzo przytłaczający, chociaż elegancki, tak, czy siak miałam go dość, Ty widzę też :)
UsuńJaka szkoda,że do Ikei mam ponad 100km.. tyle fajnych rzeczy...
OdpowiedzUsuńJa mam salon z biało-fioletowymi ścianami. Meble biel+ jasne drewno i białe i fioletowe dodatki.. Kupiłabym kilka rzeczy,np te osłonki,latarenkę :)
Jutro może w Jysku lub w Leroy Marlin kupię firany,ale to się jeszcze okaże... :D
Ja też mam do ikei ponad 100 km :)
UsuńPięknie musi Twój salon wyglądać :)
bardzo fajne rzeczy kupiłaś :D
OdpowiedzUsuńhttp://foreveryoungxdo.blogspot.com/
Wszystko bym chciała. Zainspirowałaś mnie tą paterą i kamyczkami...
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
Usuń
OdpowiedzUsuńRewelacyjne zakupy <3 uwielbiam ikee :)