czas na pizzę!

Witam Was i zapraszam na post z przepisem na pizzę. Niby banalne... aleee wiem, że są osoby, takie jak ja, które dopiero wszystkiego się uczą i taki przepis być może się przyda ;) Cały czas poszukuję tego idealnego przepisu na puszystą pizzę, chociaż ciasto z tego przepisu jest na prawdę dobre. Ale ten mój pizzowy ideał gdzieś jest, może Wy macie taki przepis? :) Lubię pizze z pizzeri, na cienkim cieście, ale pizza domowa musi być grubsza, żeby bardziej było czuć jej smak.

Składniki:

- 2 szklanki mąki,

- pół szklanki mleka,

- 2 dkg drożdży,

- 1 łyżka cukru,

- 2 łyżki oleju,

- szczypta soli.

Jeśli chodzi o dodatki, to tu mamy spory wybór, my wybraliśmy:

- koncentrat pomidorowy jako sos, do posmarowania ciasta,

- wędlina,

- ser żółty,

- ananas,

- zioła prowansalskie.

Druga opcja, którą ostatnio robiłam:

- pierś z kurczaka pocięta na kawałki i usmażona w przyprawie curry,

- kukurydza,

- zioła prowansalskie,

- ser.

Polecam tą z kurczakiem, jest cudowna!!! Jeszcze jak na sos dodacie sporo sera, potem kurczak i znów ser i na wierzchu mozzarella, niebo w gębie!

Pół szklanki mleka przygrzewam i w lekko ciepłym rozdrabniam drożdże, następnie dodaję cukier i czekam ok. 5 minut, aż drożdże będą pracować. Do miski przesiewam 2 szklanki mąki, dodaję olej, troszkę soli, mieszankę z drożdżami i całość zagniatam, podsypując mąką. Kiedy ciasto jest już utworzone w zgrabną kulkę zostawiam je na ok. 10 minut w misce, przykryte ściereczką, na kuchence, obok zapalonego palnika. Kiedy ciasto podrośnie (akurat te delikatnie zwiększa objętość, nie spodziewajcie się podwójnej wielkości :)) wykładam je na blaszkę wysmarowaną olejem. Ciasto smaruję koncentratem pomidorowym, kładę swoje składniki, posypuję serem, ziołami prowansalskimi i wstawiam do piekarnika nagrzanego na 220 stopni na ok. 15-20 minut.