Jakiś czas temu, będąc w trasie zajechaliśmy na stację paliw. Jako, że byłam głodna, zamówiłam bagietkę na ciepło, w której skład wchodziła wędlina i ser camembert. Bagietka bardzo mi smakowała, wiec mój mąż postanowił w domu zrobić coś podobnego a nawet lepszego!
Już od samego rana chodziła za mną taka kanapka, przypomniał mi się smak tej, którą robił mój mąż i nie było wyjścia, musiałam zrobić dziś swoją! Myślę, że tego typu kanapka będzie fajną odmianą dla tradycyjnego śniadania, można ją też zabrać do pracy i zjeść na zimno.
Potrzebujemy tylko kilku składników: ser camembert (ok. 3 plasterki), wędlina, ser żółty, pomidor, cebula, ketchup (ewentualnie) i bułka, najlepiej inna niż tradycyjna kajzerka. :) Bułkę kroimy na pół i układamy kolejno składniki, przykrywamy drugą częścią bułki i zapiekamy w tosterze. Smacznego!
Może macie jakieś swoje ulubione składniki do zapiekanej kanapki? Ja zawsze robiłam zwykłe tosty z serem żółtym, wędliną i ketchupem, jednak ta wersja jest zdecydowanie lepsza!
Spróbujecie mojej wersji? :)
_____________________________________________________________________________________________
Pyszności :)
OdpowiedzUsuńzjadłabym <3
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś smaka! :D
OdpowiedzUsuńAż ślinka leci :)
OdpowiedzUsuńMmmm, alez mi zrobilas smaka :D
OdpowiedzUsuńWygląd pysznie i pewnie tak smakuje :)
OdpowiedzUsuńMuszę kiedys spróbować :D