W momencie, kiedy byłam w podstawówce, łączenie jeansu z jeansem było czymś normalnym, baa... najlepiej nawet, jeśli jeans miał ten sam odcień, dodatkowo tonę brokatu, tak, w tym czasie była moda na brokat, który aż sypał się ze spodni, koszul czy katan jeansowych! Pamiętacie te czasy? Wydaje mi się, że później odeszło się od takich połączeń i jakiś czas temu total jeans wrócił do nas ponownie. Oczywiście stwierdzam to na podstawie własnych obserwacji. :) Jestem ciekawa, jak to było u Was.
W dzisiejszym wpisie główną rolę gra parka, która została zakupiona w Second Handzie. Oryginalnie kurtka była w rozmiarze 46, udało mi się jednak zwęzić ją do swojego rozmiaru z czego jestem bardzo zadowolona! Do kurtki dobrałam jeansy w ciemniejszym kolorze. Mi takie połączenie kolorów bardzo się podoba, myślę, że w jednym odcieniu jeansu nie czułabym się dobrze. Torebka pochodzi z jakiejś z Chińskich stron, naszyjnik z Sinsay a chustkę zakupiłam dawno temu na hali targowej. Buty dostałam od mojej mamy, także nie wiem, skąd pochodzą, ale są niesamowicie wygodne!
Jestem ciekawa, co Wy sądzicie o połączeniu jeansu z jeansem?
W czasach, kiedy byłyście w podstawówce czy gimnazjum, również panował u Was szał na jeans z brokatem? Był to mniej więcej rok 2000. :) Jak wiele od tego czasu się zmieniło...
Dzisiejszy wpis jest dość krótki, z tego względu, że pisałam go podczas oglądania meczu, wygraliśmy, więc to najważniejsze! :)
____________________________________________________________________
Uwielbiam połączenie jeansu z jeansem :D Bardzo często noszę koszulę jeansową z jeansami :D Wyglądasz świetnie, a parka jest fantastyczna :)
OdpowiedzUsuńja miałam dżinsy z brokatem, jak sobie przypomnę to mi się śmiać chce :) a Ty wyglądasz świetnie, zresztą jak zawsze :D
OdpowiedzUsuńSuper, połączenie dwóch typów jeansu :) pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńMam bardzo podobną torebeczkę :)
OdpowiedzUsuńLubię jeans, jest modny i ładnie wygląda, świetne zdjęcia.
OdpowiedzUsuń