Co ostatnio było (albo jest) na Waszej zakupowej liście 'must have'? U mnie zdecydowanie beżowy płaszcz, szalik a'la Burberry, wiosenne botki, jasne spodnie z wysokim stanem, conversy i sztywna, duża torebka. I wiecie co? Kupiłam wszystko, co chciałam i na razie myślę, że ze swoimi większymi 'chciejkami' mam spokój, bo jakieś małe jeszcze są.
Przez ostatni czas w poszukiwaniu rzeczy ze swojej chciejlisty chodziłam tylko do second handu, wpadałam dosłownie na 10 minut, szukałam tylko torebki, beżowego płaszcza i conversów. Niestety nie mogłam niczego znaleźć, tylko conversy mi się trafiły i to w świetnym stanie! Nie miałam czasu na szperanie w ciuchach, więc z sh nic szczególnego dziś nie zobaczycie, bo towar też się w sklepie niestety zepsuł, a jak jest już coś ciekawszego, to cena, jak dla mnie zbyt wysoka. Także perełek z second handu jakiś szczególnych dziś nie będzie, za to pokażę Wam coś z Vinted oraz dwie rzeczy zakupione na rynku.
Jakiś czas temu zaczęłam sprzedawać rzeczy na Vinted (moje konto). Udało mi się też na dwie rzeczy wymienić. W taki właśnie sposób wykreśliłam dwie rzeczy z listy 'must have', jakimi były: beżowy płaszcz oraz szalik w kratę. W płaszczu musiałam przeszyć guziki, gdyż w talii był trochę za duży. Ma niesamowicie miękki, przyjemny w dotyku materiał, jego firma to Calvin Klein. O szaliku rozwodzić się nie będę, wzór a'la Burberry, czyli taki, jaki chciałam. Na oryginał pieniędzy bym nie wydała, więc muszę się cieszyć wszelakimi podróbkami i nie, nie jest mi z tym źle.
Kilka miesięcy temu kupiłam swoje pierwsze spodnie z wysokim stanem i wiece co? Uwielbiam ten krój! Nie wychodzą mi boki, mogę się bez obaw schylać, nie spadają przy noszeniu. Już chyba nigdy nie kupię innych spodni, prócz tych z wysokim stanem. Podoba mi się noszenie bluzek włożonych w nie, ale żeby się tak ubrań, to muszę schudnąć. :) Swoje pierwsze wysokie spodnie jak i te, ze zdjęcia poniżej kupiłam w H&M, również kosztowały 79,90 zł. Jeszcze w nich nie chodziłam, ale już mam pomysł na stylizację dla Was, może uda nam się niedługo wybrać na zdjęcia.
Poniżej sweterek i bluza, które dała mi mama. Musiałam je zwęzić i są na prawdę fajne. Obie rzeczy są kupione w sh.
Będąc w temacie second handu - tak, jak wspomniałam na początku postu, kupiłam tam conversy. Trafiły mi się różowe, w świetnym stanie za 27 zł, ciągle jednak dumam, czy ich nie sprzedać i kupić inne, w ciut większym rozmiarze. Poza tym, jeszcze dwie pary czarnych conversów czekają na wystawienie na sprzedaż. :)
Ostatnie rzeczy w mojej listy zakupowej to buty oraz torebka. Potrzebowałam czarnych, klasycznych botków, które idealnie sprawdzą się do spodni, jak i do spódnicy. Mój wybór padł na te, które widzicie poniżej, kosztowały 70 zł. Ciężko było je ładnie pokazać na zdjęciu.. dlatego zdjęcie jest, jakie jest. :)
Torebkę kupiłam na rynku za 109 zł, bardzo mi się podoba! Jest czarna, klasyczna, sztywna, pojemna i elegancka, czyli taka, jaką chciałam. Nie mogłam się zdecydować między dwoma wzorami - tą a torebką na wzór selmy Michaela Korsa. Obie tak samo ładne, ale tamta mniej pojemna, a ja tyle rzeczy noszę w torebce, że raczej bym się w nią nie zmieściła..
Co ostatnio sobie kupiłyście?
Dużo rzeczy macie na 'chciejliście'? :)
Miłej niedzieli!
Spodziewajcie się niebawem (dosłownie) słodkiego konkursu!
____________________________________________________________________
Znakomite zakupy :D Spodobały mi się te spodnie... ;)
OdpowiedzUsuńTorebka jest super :) Conversów bym nie sprzedawała, nie rozkleją sie szybko :)
OdpowiedzUsuńWiem, że się szybko nie rozkleją, w moim wypadku chodzi o ciut większy rozmiar, gdyby nie to, nie myślałabym o sprzedaży. ;)
UsuńSpodnie i torebkę przygarnęłabym z zamkniętymi oczami! :D
OdpowiedzUsuńŚwietne szafowe nowości... szczególnie płaszczyk przypadł mi do gustu :o)
OdpowiedzUsuńcudowna torebka:>
OdpowiedzUsuńbardzo ascetycznie podchodzę do zakupów, ostanie robiłam w tamtym roku ;) lubię luz w szafie, bo wtedy wiem, że mam się w co ubrać, a im więcej ubrań, tym większy mętlik. na mojej liście jest obecnie nowa pidżama, bo starą czas wyrzucić ;)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie nigdy nie mogę doprowadzić do luzu w szafie... może dlatego, że niestety w tym mieszkaniu nie mam zbyt wiele miejsca na ubrania, gdybym rozłożyła je wszystkie w jakiejś pięknej garderobie, to wcale by tak dużo ich nie było, tych ulubionych w szczególności. :)
Usuńsuper rzeczy :-)
OdpowiedzUsuńpłaszczyk z tym szalikiem wygląda obłędnie.. :-)
też jestem zauroczona tym połączeniem ♥
Usuń:-) <3
Usuńtorebka i jeansy super ! ;)
OdpowiedzUsuńTeż się czaję na spodnie z wysokim stanem z H&M. Bardzo mi się podobają. Podobne są również w C&A. :)
OdpowiedzUsuńNiestety tego sklepu u siebie nie mam.. a chętnie bym jeszcze jakieś spodnie z wysokim stanem kupiła, może czarne? :D
UsuńŚwietne nowości, płaszczyk + ten szalik wyglądają ekstra :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę conversów :) chciałabym je kupić ale nigdy w sh ich nie znalazłam a nowe jak dla mnie za drogie. Wiem, że są trwałe no ale jednak...
OdpowiedzUsuńze swjej chciejlisty też już kilka rzeczy mam, a te których mi brakuje zamierzam kupić w Primarku, będą takie jak chcę no i tańsze :)
Spodnie z wysokim stanem też pokochałam, choć na razie mam tylko 1 parę ;) ale serio szczupło się w nich czuję i w ogóle moje boczki jakoś przestały mi przeszkadzać :P
OdpowiedzUsuńTorebka bardzo ładna :))
Ja też poluję na taką dużą, sztywną torbę, ale jakoś nie mogę trafić na taka, która wpadnie mi w oko tak na maxa ;D
OdpowiedzUsuń