Pamiętacie te czasy, kiedy na wesela przychodziło się w długich, pokaźnych, niemalże balowych sukniach? Fryzura oczywiście też musiała być widowiskowa, aby się wyróżnić, kobiety robiły na włosach oryginalne, nieco kiczowate upięcia z toną brokatu, na szyi nosiło się błyszczące kolie. Pamiętam, że sama również byłam na jednym z wesel w czarnej sukni z gorsetem, miałam ją wcześniej na swoim balu gimnazjalnym, ale cóż... taka była wtedy moda. Czy uważam, że to dobrze, że tamta moda odeszła do lamusa? Powiem szczerze, że tamte czasy miały w sobie jakiś urok. Stylizacja na wesele była układana w głowie przed dłuższy czas. Z daleka było widać, że ktoś idzie na wesele, bo jego pokaźna stylizacja przyciągała wzrok, można było się wtedy czuć może troszkę jak księżniczki na balu. Obecne stylizacje weselne są przeważnie skromne, rzadko kiedy ktoś wśród gości ma długą suknię, włosy najczęściej są naturalnie ułożone, ewentualnie splecione w luźne koki czy puszczone jako lekkie loki. Owszem, bywają tiule i gorsety, ale już w delikatniejszej wersji niż kiedyś. Teraźniejsze weselne outfity są bardziej skromne i mniej widowiskowe, ale jednak poprzednie suknie miały w sobie to coś, do czego czasem miło wrócić wspomnieniami...
Na czerwcowe wesele ubrałyśmy się z siostrą w podobne, pastelowe kolory. Zarówno ja, jak i ona, chciałyśmy wyglądać lekko i dość naturalnie. Sukienkę, którą mam na sobie, założyłam wcześniej na swoje poprawiny. Długi czas zastanawiałam się nad fryzurą, na poprzednim weselu miałam loki, jednak wtedy było chłodniej i w rozpuszczonych włosach było łatwiej wytrzymać, na tym weselu było niesamowicie gorąco! Postanowiłam więc na warkocz, nigdy nie miałam na weselu takiej fryzury, więc czemu nie?! Było mi wygodnie i chłodno. Dodatkowo miałam za zadanie być kamerzystą, nagrywałam wiele momentów, także włosy na szczęście mi nie przeszkadzały. Jeśli chodzi o nasze makijaże, wykonałam je sama! Siostra była zachwycona, więc ja tym bardziej. :)
Jestem ciekawa, jakie jest Wasze zdanie na temat poprzednich jak i obecnych weselnych stylizacji.
Co Wy zakładacie na wesele?
_________________________________________________________________
Jesteście bardzo podobne :) Pięknie wyglądaliście :)
OdpowiedzUsuńOjjj dużo osób nam mówi, że jesteśmy bardzo podobne! :-)
UsuńPięknie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. :-)
UsuńBardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńświetnie wyglądałyście ;) biżuteria fajnie dopełniła całość
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo. ;)
UsuńŚlicznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! ;)
Usuńświetnie wyglądałyście obie, a wykonany przez Ciebie makijaż? perfekcja:)
OdpowiedzUsuńmnie bardziej podoba się obecna moda, wolę naturalność niż tony lakieru i 10 warstw tiulu :) Pamiętam jak na studniówkę męża miałam fryzurę z brokatem to ten brokat odnalazłam na marynarce nawet rok później :)
Kochana bardzo bardzo, starałam się. ;) Siostra była makijażem zachwycona, więc to było dla mnie najważniejsze!
UsuńOj swojej studniówki to ja nie chce wspominać!
W ubieglym roku na wesele kuzna wybrałam tą sukienke co ty i powiem szczerze ze sprawdzila sie rewelacyjnie ;) dlugich sukien nie zaluje, zdecydowanie wole krotkie kiecki. Hednak by tego dnia czuc sie wyjatkowo to zawsze wybieram sie do fryzjera by jakos fajnie,nowoczesnie upial wlosy oraz do kosmetyczki na makijaz. Swoja droga bardzo lubie wesele i z niecierpliwoscia wyczekuje wlasnego ;)
OdpowiedzUsuńA ja się w tej sukience zbyt dobrze nie czuję, mam wrażenie, że powinna być na mnie dłuższa. ;) A do wesela czas Ci zleci!! ;)
UsuńJa mimo wszystko na wesele wyznaje wygode - nigdy nie pomyslalabym, ze procz panny mlodej kobieta bedzie w dlugiej kiecce hehe :D pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńOj Kochana, raz widziałam taki ewenement na weselu, aż mi oczy z orbit wyszły, jak ją zobaczyłam i nie mam tu na myśli skromnej, długiej sukienki. ;)
Usuńmoim zdaniem siostra ma ładniej pomalowane oczy :)
OdpowiedzUsuńpoza tym mam wrażenie, że teraz jakoś mniej zwraca się uwagę na "ekstra sukienkę" na wesele, a fryzury to już inna bajka
tak jak piszesz, kiedyś było widać kto szedł na wesele, bo się wyróżniał, teraz tego nie ma, a szkoda
Makijaż oka mamy taki sam, ten sam układ i te same kolory cieni. ;) Chociaż wiadomo, że jej mogło wyjść ładniej, bo inaczej się maluje kogoś a inaczej siebie. ;);)
UsuńWłaśnie mi też tego wyróżnienia brakuje..
Super wyglądacie! Jesteście bardzo podobne :))
OdpowiedzUsuńObie wygladalyscie uroczo! :)
OdpowiedzUsuńpiękna, weselna stylizacja! <3
OdpowiedzUsuńSandicious
piękny naszyjnik:)
OdpowiedzUsuń