11/02/2015

W moim stylu.

Jak określiłybyście swój styl ubioru? Ja prawdę mówiąc, nie wiem. Najprostsze określenie, jaki przychodzi mi do głowy, to zwyczajny. Lubię ubierać się w elegantsze stroje tzn. wolę balerinki niż trampki, luźne koszulki + naszyjniki niż bluzy z kapturem, jeansy z wysokim stanem niż dresy, lepiej się czuję w płaszczyku i botkach niż w parce i timberlandach. Ale nie mam ściśle określonego stylu, nie trzymam się ściśle określonych schematów. Wyglądam na pewno jak co druga dziewczyna na ulicy i mam to w nosie! Mogę mieć taką samą torebkę, jak połowa dziewczyn z mojego miasta, i co z tego? Noszę to, co mi odpowiada, co mi się podoba i w czym dobrze się czuję. Nie jestem ślepo zapatrzona w modę, noszę ubrania z lumpeksów, nie posiadam ubrań z drogich sklepów, bo zwyczajnie mnie na to nie stać, no chyba, że znajdę droższe marki w second handach, i wiecie co? Dobrze mi z tą moją zwyczajnością. 



Zdjęcia do tego wpisu robiliśmy już jakiś czas temu, do tego były robione w ekspresowym tempie. W tym stroju byłam na urodzinach siostrzeńca mojego męża. Postawiłam oczywiście na moją zwyczajność z nutką elegancji. Na sobie mam bluzkę, którą kiedyś kupiłam w sklepie Frog. Spodnie z wysokim stanem są ze sklepu Tally Weijl. Buty kupiłam już jakiś czas temu w Tesco, naszyjnik jest z Sinsay a torebka z ryneczku.



Życzę miłego wieczoru. :)

                                                        Zapraszam na FACEBOOK BLOGLOVIN | INSTAGRAM | ALLEGRO



24 komentarze:

  1. ja właściwie wiem tylko w jakiś krojach i kolorach czuję się najlepiej i co, powiedzmy, mniej więcej do mnie pasuje. Moda i trendy nie są dla wszystkich :) Warto mieć swoje zdanie co do swojego ubioru :). Myślę, że tak jak ty, mogłabym swój styl określić jako "zwyczajny" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, zgadzam się z Tobą, trzeba wiedzieć, co do nas pasuje i nie podążać na siłę za tym, co modne. :)

      Usuń
  2. jakie piękne i zdrowe włosy masz kochana! zazdroszczę! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Każdy element Twojej stylizacji idealnie ze sobą współgra. :) Natomiast najbardziej moją uwagę przykuły świetnie dopasowane spodnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że na zdjęciach tak dobrze wyglądają, w rzeczywistości niestety już się 'szmacą' i się rozciągnęły, chociaż robiłam już zaszewki... :(

      Usuń
  4. Super wyglądasz, piękne włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jak tak wygląd zwyczajność to ja chcę być zwyczajna do bólu :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja w zależności od sytuacji i humoru ubieram się bardziej elegancko albo zwyczajnie, sportowo. W jednym i drugim czuję się dobrze ale nie lubię chodzić ubrana non stop na sportowo albo ciągle elegancko :)
    Śliczny naszyjnik :) szukam właśnie takich spodni, polecasz te?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, jak pisałam w komentarzu wyżej, nie polecam spodni z tego sklepu. Ale jeśli chodzi ogólnie o spodnie z wysokim stanem, to jak najbardziej! Innych spodni już nie noszę. :-)

      Usuń
    2. pisałam z telefonu i przeoczyłam ten komentarz :)
      ja też noszę teraz tylko z wysokim stanem i właśnie potrzebuję zwykłych czarnych. Chyba kupię w H&M bo jestem ze wszystkich zadowolona a mam do wykorzystania kartę upominkową :) nie będę ryzykować z Tally Weijl

      Usuń
    3. Kochana, mam jeszcze dwie pary z Tally, jedne prawie wcale nie mają streczu i wypychają się, drugie są super i je uwielbiam. :-)
      Co do H&M, mam trzy pary, dwie są ok, a jedna też się 'szmaci'... Chyba Ty je też masz, takie bez kieszeni, w ciemnym kolorze z dość miękkiego materiału. Ogólnie ja mam problem, żeby kupić dobre, czarne spodnie..

      Usuń
  7. Przepięknie CI w niebieskiem! :*

    OdpowiedzUsuń
  8. A na pewno do twarzy Ci w niebieskim! :))

    Ściskam mocno,
    www.NIECH-PANI-PATRZY.blogspot.com
    __________________________________
    + a u mnie: TOALETKA MOICH MARZEŃ - zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wyglądasz nieziemsko zwyczajnie, a za razem nieziemsko pięknie! ;) W kobalcie Ci do twarzy, jak już kiedyś pisałam, no i wiadomo nogi do nieba i włosy przecudne. :))

    OdpowiedzUsuń
  10. a ja się nawet nad tym nie zastanawiałam jaki jest mój styl, ale na pewno nic porywającego. Wygodne ciuchy w niekrzykliwych kolorach :) Od wyjścia coś elegantszego :)
    Ewelina, piękniejesz z dnia na dzień :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Widocznie małżeństwo mi służy. :):)♥

      Usuń