Cześć Wam!
Mam malutkie pytanie do włosomaniaczek, stosowałyście olej kokosowy? Jak z efektami? W jaki sposób o stosowałyście i jak często?
Planuję kupić TAKI.
Podobno trzeba go rozpuścić najpierw? Zwyczajnie polewać butelkę gorącą wodą? :D
Później postaram się napisać dla Was post, tym razem z serii technicznych. :)
Buziaki.
Ostatnio pisałam posta na temat oleju kokosowego i jak szybko naolejować włosy;) bez dużego wysiłku i brudzenia się w 5min;)
OdpowiedzUsuńhttp://basia86-naturalnie.blogspot.com/2013/04/olejowanie-wosow-w-5-min-nowa-technika.html
Zapraszam;) co do oleju kokosowego to polecam ten z allegro z zieloną etykietą firmy Efavit 200 ml ok. 12 zł + wysyłka. Mi służy, miałam wcześniej innej dużo droższej firmy i był beznadziejny;( Ten też jem;) bo ma dużo zdrowotnych właściwości i używam do olejowania włosów;) pozdrawiam
Co do DABUR VATIKA to nie wiem, kiedyś sama zastanawiałam się nad jego kupnem, ale ma tak wiele przeciwniczek, że zrezygnowałam. Jedne włosomaniaczki go krytykują bo zawiera parafine i jakąś tam chemię, nie jest to olej 100% a rozcieńczany. Inne z kolei bardzo go chwalą, bo ich włosy nie lubią olei 100% a taki z parafiną rozcieńczony bardzo im służy i daje dobre efekty, inne znowu piszą, że żadnego efektu im nie dał, a wzmógł wypadanie.
OdpowiedzUsuńWięc albo Ci posłuży albo nie. Mi np. olejek z papryką i łopianem Green Fharmacy tak zachwalany,nie posłużył a do tego spowodował straszne wypadanie włosów już podczas aplikacji i zmywania go;( powtórzyłam 3 razy olejowanie nim i za każdym razem taka sama reakcja, doszłam do wniosku, że moje włosy nie tolerują oleji rozcieńczanych z chemią, konserwantami.
Za to bardzo lubią oleje 100% takie jak jojoba, ze słodkich migdałów, rycynowy czy z kiełków pszenicy i kokosowy, a najlepiej mieszanka tych wszystkich;)
Ja wlasnie uzywam Vatiki bardzo nieregularnie co prawda, ale jestem z niego zadowolona. Po uzyciu wlosy sa bardzo sypkie i wyraznie odzywione. Rozpuszczam go wkladajac na chwile do cieplej wody, 30 sekund i gotowe :P
OdpowiedzUsuńo oleju kokosowym można przeczytać skrajne opinie - jego działanie zależy głównie od porowatości włosów :) u mnie na przykład się nie sprawdził (potęgował puszenie się włosów), ale u niskoporowatych powinien się sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńJa nie stosowałam nigdy :-)))
OdpowiedzUsuńniestety nie pomogę :(
OdpowiedzUsuńJa go mam i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJest to mieszanka kokosu i ziół, zapach jest trochę jakby spalonych wiórek, początkowo nie podobał mi się, ale po 3 uzyciach już go lubię :)
Olejek jest gęsty (jak masło), ale wystarczy tylko potrzymać chwilkę buteleczkę w ciepłej wodzie.
On działa cuda! Włosy nagle stały sie po nim bardzo miękkie i kocham go coraz bardziej :)
Ostatnio pisałam o nim na swoim blogu, mam zamiar dodać kolejną notkę niedługo :)
Pozdrawiam :D
ja ostatnio zakupiłam olej kokosowy z całkiem innej firmy a kupiłam go w sklepie z naturalnymi kosmetykami! na razie niewiele mogę o nim powiedzieć bo zastosowałam go dopiero jeden raz. Ale już po pierwszym użyciu widać małe efekty.
OdpowiedzUsuńja wolę olej czysty nie Vatikę - lepiej się u mnie sprawdza. Kupiłam KTC i takie opakowanie także bardziej wolę - nie muszę podgrzewać całego opakowania tylko przez szerokie wieczko nabieram grudkę, która po kilkunastu sekundach rozpuszcza się pod wpływem ciepła dłoni.
OdpowiedzUsuńmiałąm czysty kokos nawet 2 kokosy, jeden w zielonym opakowaniu a drugi w pudełeczku. I ten drugi to chyba tylko leżał koło kokosa, bo nie działał w żadem sposób. Moja skóra kocha kokos, moja twarz też (a niby najbardziej zapychający olej), ale włosy nie cierpią. Na pierwsze spotkanie z olejem kokosowym wybrałam czysty olej, bo vatika ma mieszankę rożnych i nie będę w tedy wiedziała który robi mi masakrę, napierw zaczynałam od pojedynczych olejów. Olej kładłam albo na kaloryferze albo zalewałam wrzątkiem w misce. Po rozpuszczeniu polecam postawić go na czymś żeby uzyskać skos, w tedy kiedy używa się go jako kremu albo potrzeb tylko troszkę, nie trzeba roztapiać a łatwiej się wyciąga ze słowika.
OdpowiedzUsuńtego nie miałam, ale podobno jest super;) wystarczy włożyć do ciepłej wody i przybierze płynną postać
OdpowiedzUsuń