W roli fotografa.

Cześć! Na samym wstępnie chciałabym podziękować Wam za wszystkie życzenia urodzinowe! Oby mi się tylko spełniły. W sobotę rodzice i mój Narzeczony zrobili mi niespodziankę, zaskoczyli mnie z tortem, zrobili małe przyjęcie i dojechała do nas moja teściowa. Za to w niedzielę odwiedziła mnie cała rodzina mojego chłopaka, było przyjemnie. :) Tak jak wspominałam na Facebooku dostałam w prezencie od nich pieniążki na nowy dywan i kupiłam go. ;) Pokój urządziliśmy sobie na kolory: beż, brąz, czarny i bordo. Za bardzo tego ostatniego koloru nie lubię, ale w pokoju pasuje super, dokupiłam w tym kolorze kwiatki do wazonu i połączyłam je z białymi, do tego poduszki na łóżku w kolorze bordo, beż i czarny, wszystko ładnie się skomponowało, dodało trochę charakteru. :) Może Wam któregoś dnia te rzeczy pokażę.

Ostatnio posty pojawiają się rzadko, ale wiecie dlaczego. Nie będę setny raz pisać, że mam bardzo dużo pracy i brak czasu. Prawdopodobnie to zlecenie skończę w poniedziałek i pewnie będę miała chwilę odpoczynku. Ten tydzień mam cały zawalony robotą a do tego w weekend szkoła. Co cóż, trzeba dać radę. ;) Trochę rozrywki zapewnił mi dzisiejszy wypad na grzyby, pojechaliśmy we troje i w ok. godzinę zebraliśmy ponad 160 sztuk :)

Dziś przygotowałam dla Was post ze zdjęciami, które zrobiłam jakiś czas temu mojej siostrze. Fotograf ze mnie nieidealny, to moje początki tak na prawdę. :) Poza tym nie wzięłam wtedy ze sobą statywy, więc w ogóle ze zdjęciami było ciężko.. 

Przepraszam Was za to, że nie zaglądam na Wasze blogi i nie odpisuję na komentarze, nadrobię to, jak tylko będę miała czas i nie będę ciągle tak bardzo zmęczona...

Miłego wieczoru!