6/27/2014

krata, jeans, trampki i ćwieki - stylizacja

Cześć! Co u Was słychać? Ja czuję się dziś wyjątkowo zmęczona i powiem szczerze, że nawet nie wiem od czego mnie takie uczucie dopadło. ;) Być może to skutek naszego wczorajszego biegania, tak, po raz pierwszy z moim Narzeczonym postanowiliśmy biegać. :D Przyodziani w sportowe buty, wygodne spodnie i bluzy wyruszyliśmy na podbój. :D Powiem szczerze, że przebiegłam odcinek ok. 1,5 km z kilkoma przerwami, myślałam, że padnę! Fakt, nie mam kondycji, zawsze nienawidziłam biegać, nie ćwiczyłam na wuefie, do tego moje problemy z tarczycą i powiem szczerze - masakra! Ale nie poddam się, następnym razem będzie lepiej, będzie mniej przerw i postaram się przebiec dłuższy odcinek, mam nadzieję, że mi się to uda. :D Poza tym, że wczoraj dosłownie zdychałam, to u mnie wszystko ok. Aktualnie kończę gotować rosół a w piekarniku powoli piecze się biszkopt. 

Nie wiem, czy wiecie (Ci, którzy mnie śledzą na Instagramie i FB na pewno tak) o tym, że zmieniłam kolor włosów. Nie jestem już brunetką, na moich włosach zagościł rudy kolor, czyli mój naturalny. Miałam z nimi trochę przebojów, w poniedziałek postanowiłam iść na dekoloryzację, włosy wyszły idealne, nie zniszczone, miałam cudowne ombre, rudy stopniowo przechodził w ciemny brąz, byłam przeszczęśliwa, a Narzeczony, to już w ogóle. Niestety fryzjerka tuż po dekoloryzacji nałożyła mi na włosy wosk, bo początkowo chciałyśmy je malować na ładny odcień brązu, bo taki kolor chciałam, jednak zmieniłam zdanie i obeszło się bez farby. Fryzjerka mówiła, że skoro chcę swój naturalny kolor, to zostawiamy tak, jak jest. Do domu wróciłam cholernie szczęśliwa. Niestety w związku z tym, że miałam włosy tłuste od wosku, musiałam je umyć i czar prysł.. (podobno nie można ich tak szybko myć, jednak gdyby mnie ktoś uprzedził, to nie zrobiłabym tego :() Włosy zrobiły się tak samo ciemne, jak przed zabiegiem, wyobraźcie sobie moje rozczarowanie.. Poszłam znów do fryzjerki, zdziwiła się, jak zobaczyła moje włosy, postanowiła, że znów dekoloryzujemy. I udało się, dekoloryzator zadziałał, mam na górze rude włosy, które przechodzą w ciemny brąz, przejście nie jest już tak idealne, jak wcześniej, ale za 2 tygodnie znów się do niej wybieram i wyrównujemy całość. Fryzjerka na prawdę bardzo się starała, żebym była zadowolona, mam nadzieję, że całość będzie mi się podobać. :) Właśnie minęła druga doba od dekoloryzacji, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, bo jak znów mi włosy ściemnieją, to coś mnie dosłownie trafi.  -.- Aż boję się je umyć.. 

Miałyście do czynienia z takim zabiegiem? Po jakim czasie najlepiej umyć włosy? Chętnie przeczytam rady odnośnie pielęgnacji włosów po takim dekoloryzacji. ;)

Przechodząc do outfitu, przede wszystkim mam tu jeszcze ciemne włosy. Co do stylizacji, jest zwyczajna, ale bardzo dobrze się w niej czułam. Do stworzenia jej zmusiła mnie koszula, która niesamowicie mi się podoba. Kupiłam ją za 2 zł w sh na dziale z piżamami, podejrzewam, że jest to właśnie góra od piżamy, jednak to nie stało na przeszkodzie, abym ją kupiła :) Do koszuli doszyłam skórzaną patkę i ćwieki. Efekt bardzo mi się podoba. Spodnie kupiłam już dawno na ryneczku a buty na allegro.

Jeśli to wszystko przeczytasz, to ukłon w Twoją stronę. ;))




                                                                       Zapraszam na FACEBOOK BLOGLOVIN | INSTAGRAM

Życzę Wam miłego weekendu! 

11 komentarzy:

  1. Bardzo fajny zestaw, lubię koszule w kratę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam koszule w kratę *.*

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie wyglądasz :)
    Pasuje Ci taka stylizacja :)

    http://live-laught-love00.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. nie miałam, ale na pewni niszczy włosy;/ wiec oby juz było ok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie nie niszczy ich za bardzo, bo dekoloryzacja nie narusza naturalnego włosa, tylko ściąga sztuczny pigment.nie zauważyłam, żeby zabieg zniszczył mi włosy.

      Usuń
  5. Skubana amsz takie dlugie nogi :D !

    OdpowiedzUsuń
  6. nigdy nie miałam takiego zabiegu, ale jestem strasznie ciekawa jak dodasz więcej zdjęć z efektami :)) A koszula jest bardzo ładna i jak pomysłowo ją ozdobiłaś !

    OdpowiedzUsuń
  7. przeczytałam! :)
    świetne trampki :) a co do włosów- nie miałam takiego zabiegu, ale chętnie o tym czytam bo chciałam sobie ściągnąć kolor

    OdpowiedzUsuń