Nowości w mojej szafie #53

9/29/2014

Nowości w mojej szafie #53

Cześć! Co słychać? Powiem Wam, że ponownie zaczęłam ćwiczyć, często jest tak, że mój zapał jest słomiany, ćwiczę kilka dni i albo nabawię się kontuzji albo zwyczajnie mi się to nudzi.. Ostatnio bardzo źle się ze sobą czułam i postanowiłam włączyć w swoje życie ćwiczenia, jak na razie za mną 8 treningów, czuję się lepiej, troszkę szczuplej, ale ile potrwa moja chęć na ćwiczenia, tego nie wie nikt... Figura sama się do ślubu nie zrobi, więc trzeba walczyć, ale żeby ta chęć tak zawsze była, to byłabym przeszczęśliwa!
Ale dawno nie było postu z zakupami, ostatni pojawił się w lipcu, więc dziś postanowiłam się zabrać za wrześniowe zakupy. Jak przeważnie w moich postach bywa, nie zauważycie tu nic z najnowszych kolekcji sieciówek, ponieważ ja zwyczajnie tam nic nie kupuję. Ceny mnie miażdżą i wolę coś kupić w ciucholandzie. Ostatnimi moimi największymi łupami z pewnością są dwa płaszcze. Nad szarym się zastanawiałam jakiś czas, to, co zniechęcało mnie do jego zakupu, to fakt, że jest na mnie za duży, bez paska nie wyglądałabym w nim dobrze, jak go zwiążę, to jest w porządku. Przydałoby się go zwęzić, ale za dużo miałabym z tym roboty, więc sobie daruję. Nie byłam też przekonana do ramion w płaszczu, wydawały się za szerokie, ale kilka osób namówiło mnie do jego zakupu i nie żałuję, bo chociaż jeszcze w nim nie wychodziłam, to jak przymierzam go w domu, to czuję się w nim na prawdę dobrze, przekonałam się do niego i ta cena.. 30 zł za płaszcz w świetnym stanie, czego chcieć więcej?


mini ankieta dla moich czytelników

9/25/2014

mini ankieta dla moich czytelników

Cześć Kochani, jak mija dzień? Wrrr... ja mam straszny dyskomfort w nosie i gardle po badaniu u laryngologa..
Pomyślałam, że napiszę dziś taki bardzo szybciutki post, opierający się na jednym pytaniu, na które odpowiedź dość mocno mnie interesuje. :)

Jestem ciekawa, jak długo czytacie mój blog. :) Możecie też dopisać, czy śledzicie mój blog na Facebooku. Jeśli nie macie konta na google i nie możecie napisać komentarzy, to odpowiedź na pytanie możecie dodać na Facebooku, pod tym postem. :)

Przypominam o wynikach rozdania, które pojawiły się w konkursowym poście.
Niedługo pojawi się wpis o mojej metodzie na czyszczenie pędzli oraz przepis na lasagne.

                                                        ____________________________________________________________________

                                                            Zapraszam na FACEBOOK BLOGLOVIN | INSTAGRAM ALLEGRO
zapiekanka z makaronem, brokułami i szynką w sosie beszamelowym

9/19/2014

zapiekanka z makaronem, brokułami i szynką w sosie beszamelowym

Cześć! Dziś chciałabym Wam zaproponować przepis na rewelacyjną zapiekankę z makaronem, brokułami, szynką (lub kurczakiem) w sosie, który jest na bazie mleka. Bardzo lubię tego typu obiady, taka odskocznia od typowych ziemniaków, surówki i kotleta. 
Uczę się gotować i chętnie podpatrzę Wasze pomysły na obiady, będę wdzięczna za przepisy. :)
U mnie w obiadowej kolejce jest zrobienie lasagne, ciekawe, czy mi wyjdzie. :)
Zdjęcia zrobiłam telefonem, więc nie są najlepsze. Przepis jest z TEGO bloga.


Poradnik ślubny - pytania, które warto zadać fotografowi weselnemu.

9/13/2014

Poradnik ślubny - pytania, które warto zadać fotografowi weselnemu.

Cześć! Dziś zapraszam Was na drugi post z serii "poradnik ślubny". Tym razem przedstawię Wam pytania, które ułatwią nam znalezienie tego idealnego fotografa. Spotkałam się z kilkoma osobami, które zamiast zapłacić za usługę fotografowi wolą kupić swoją lustrzankę, dać ją komuś aby robić zdjęcia. Opcja niby fajna (jeśli ktoś ma pojęcie o robieniu zdjęć), bo mamy swój aparat ale według mnie fotograf zrobi lepsze zdjęcia (chociaż nie każdy ;)), ponieważ posiada np. lampy, które ułatwią robienie zdjęć w ciemnym Kościele (a np. nasz taki właśnie jest, pełno obrazów na ścianach, wszystko stwarza dość ciemny klimat). Ja jednak wolę oddać fotorelację naszego ślubu w ręce doświadczonego fotografa, który wykona na prawdę dobrą robotę. Nad fotografem się długo nie zastanawialiśmy, wysłałam do kilku maile, jednak od razu zainteresowała mnie oferta jednego z nich, poza tym został nam polecony. Za usługę płacimy 1200 zł i w pakiecie otrzymujemy co najmniej 500 zdjęć na płycie, 40 zdjęć wywołanych + zdjęcia w plenerze w innym dniu.


Poniżej pytania (udało mi się znaleźć je na kilku forach), które warto zadać fotografowi: 
  1. Jakie jest doświadczenie fotografa?
  2. Jakie "pakiety" oferuje, ile kosztują i co jest w nie wliczone?
  3. Czy fotograf posiada licencje na wykonywanie zdjęć w Kościele?
  4. Ilu fotografów wykonuje zdjęcia?
  5. Jaki jest maksymalny czas pracy fotografa?
  6. Ile kosztuje dodatkowa godzina pracy fotografa?
  7. Czy należy zapewnić nocleg fotografowi, jeśli pochodzi z innego miasta?
  8. Co w przypadku nagłej choroby fotografa?
  9. Czy do ceny swoich usług dolicza koszty dojazdu? Jeśli tak, to ile one wynoszą?
  10. Jakiego używa sprzętu?
  11. W jakiej postaci otrzymamy zdjęcia (CD, wywołane, w jakim formacie, na jakim papierze?)?
  12. Czy otrzymamy wszystkie zdjęcia?
  13. Ile zdjęć znajdzie się na płycie, ile zostanie wywołanych?
  14. Kto wybiera zdjęcia do wywołania?
  15. Ile zdjęć jest poddanych obróbce?
  16. Czy album jest wliczony w cenę? Kto wybiera zdjęcia, które się w nim znajdą i ich układ?
  17. Jakie zdjęcia zostaną wykonane? Czy fotografuje każdego gościa?
  18. Jaki jest koszt odbitek, jeśli chcemy wywołać więcej zdjęć?
  19. Jak długo trzeba czekać na zdjęcia?
  20. Gdzie odbywa się plener, w ilu miejscach? Ile trwa? Koszty dojazdu na plener?
  21. Kiedy zostaną zrobione zdjęcia plenerowe? Kiedy zostanie ustalony termin?
Oczywiście warto obejrzeć zdjęcia, które wykonał fotograf kilku parom, najlepiej takie, które były robione w ciemnym Kościele lub w ciężkiej do robienia zdjęć sali.

Jakie macie doświadczenia z fotografami? Jak sprawdzili się na Waszym ślubie?
Jakie posty macie ochotę przeczytać z tej serii?

___________________________________________________


AKTUALIZACJA!


Na blogu pojawiły się trzy wpisy z zawieszkami na wódkę, pierwsze to szablon kółeczek, które można przykleić np. do serwetki (te zawieszki miałam na własnym ślubie) - KLIK, szablon z okrągłymi zawieszkami ze wzorem kwiatów - KLIK oraz szablon z prostokątnymi zawieszkami również ze wzorami w kwiaty - KLIKW ślubnej kategorii wpisów, znajdziecie różne inspirujące jak i pomocne teksty np.:  wpis o winietkach, o tym, czy warto mieć je na swoim weselu, zrobiłam też dla Was szablony winietek - KLIKKLIK, wzór ankiet dla gości weselnych - KLIK, pomysł na koszyk ratunkowy SOS do łazienki, dodałam też wpis z harmonogramem ślubnych przygotowań. W kategori tej są również posty na temat załatwiania zespołu weselnego, kamerzysty, fotografa, sali weselnej - pojawiły się pytania, jakie możecie zadać tym osobom przed podpisaniem z nimi umowy, napisałam tekst na temat organizacji wieczoru panieńskiego, o wiązance ślubnej i inspiracjach na kolory przewodnie wesela, o pierwszej przedślubnej wizycie u księdza, pojawił się również protokół przedmałżeński. Na blogu nie brakuje ciekawych i pomocnych postów napisanych z perspektywy młodej żony - np. przesądy, emocje w dniu ślubu, jak ubrać się na przymiarkę sukni ślubnej, niezbędnik panny młodej i inne.



E-maile z prośbami o pliki wysyłajcie do mnie na adres podany wyżej. Nie wysyłam wiadomości na e-maile, które podajecie w komentarzu.




Pozdrawiam, Ewelina.


 Zapraszam na FACEBOOK BLOGLOVIN INSTAGRAM | ALLEGRO


maxi skirt

9/07/2014

maxi skirt

Cześć! Co słychać? U mnie wszystko w porządku. Wiem, że posty są ostatnio rzadko, ale nie potrafię się do pisania ich zmobilizować, bo nawet nie mamy zbytnio czasu na to, żeby zrobić zdjęcia a ja nie mam pomysłu na stylizacje, na prawdę! Nie wiem, co się dzieje, ale dopada mnie jakaś blogowa niemoc. Tak czy inaczej blog jest i będzie, bo raz jest lepiej a raz gorzej.
Ostatnio mam jakieś dni leniwca, czy to zbliżająca jesień tak działa? Pomimo tego, że słońce świeci i jest ciepło, to ja nie mam na nic chęci, najlepiej bym leżała pod kocem i grała w simsy. ;) I powiem szczerze, że to nie tylko ja jestem teraz w jakiejś fazie bezsilności, wiele osób to dopada, może za jakiś czas przejdzie.
A i powiem Wam, że pomimo tego, że już kupiłam suknię ślubną, to wynalazłam zdjęcie innej, w której się dosłownie zakochałam.. na dniach pojadę do krawcowej, żeby oceniła mi koszt uszycia takiej oraz ile materiału musiałabym kupić. Suknia, którą mam kosztowała mnie niedużo, więc mogę ją sprzedać a uszyć tą wymarzoną.

Zdjęcia robiliśmy telefonem, więc nie są one najlepszej jakości.