1/09/2017

NOWOŚCI W MOJEJ SZAFIE #66 + dodatki do mieszkania | New Look, Dorothy Perkins, Pepco, Top Secret i inne

Powiem Wam, że chciałam odejść od robienia na blogu wpisów zakupowych, dlatego ostatni taki post miał miejsce w kwietniu, nie licząc oczywiście wpisu listopadowego, w którym pokazałam rzeczy zakupione w Warszawie. "Haul" z prawdziwego zdarzenia zawsze zawierał ubrania, które kupiłam w sieciówkach, na ryneczku i przede wszystkim w ciucholandzie -  posty te miały za zadanie pokazać Wam, jak kupić fajne rzeczy za niewielką kwotę. Sporo takich wpisów dodawałam na początku blogowania, jednak wtedy totalnie nie przykładałam się do zdjęć oraz do tekstu, także powrót do tamtych wpisów wywołuje uśmiech na mojej twarzy. ;) Kilka dni temu wspomniałam Wam na Instagramie o tym, że przybyło mi sporo nowości w szafie i zastanawiam się nad tym, czy zrobić wpis na blogu, aby pokazać  te rzeczy. Ponadto miałam te ubrania na sobie na zdjęciach i stale pytałyście, skąd są. Na IG odezwało się wiele z Was i wszystkie byłyście na: 'tak', więc wedle życzenia zapraszam do obejrzenia moich zakupów - ostrzegam, jest tego na prawdę sporo! 


Wszystkie te rzeczy zostały zakupione mniej więcej od wakacji zeszłego roku. Na początek zacznę od spodni. Wielokrotnie powtarzałam, że przerzuciłam się na spodnie z wysokim stanem i tylko takie teraz noszę, wszystkie biodrówki sprzedałam, albo schowałam głęboko do szafy, może kiedyś się przydadzą. W ostatnim czasie najczęściej kupowałam spodnie w sklepie Frog i stamtąd też pochodzą 3 pary z poniższego zdjęcia, ich ceny są w granicach 40-45 zł. Ostanie spodnie to marmurki, które zostały kupione z ciucholandzie za 20 zł, niestety miały dziurę, ale nie stanowiła ona dla mnie problemu - kupiłam naszywki na Allegro i przyszyłam je do spodni, bo przecież takie są teraz modne, prawda? :)



Sukienka z lewej strony, którą widzicie poniżej, zebrała wiele komplementów, pochodzi z Top Secret i kosztowała 200 zł. Ciężko było mi zrobić jej zdjęcia, bo jest czarna, ale myślę, że dobrze widać wzór i przepiękną koronkę, miałam na sobie w jednym z ostatnich wpisów. Sukienka z lewej strony pochodzi z Dorothy Perkins i kupiłam ją w ciucholandzie za 2 zł. Ma krój przepięknej hiszpanki, sukienka była dłuższa o dobre dwie falbanki, jednak skróciłam ją i teraz wygląda dużo lepiej. Mam ją na sobie na TYM zdjęciu.


O koronkową bluzkę, którą miałam na TYM zdjęciu dostałam sporo pytań, także teraz wszystkim odpowiem - pochodzi ona ze sklepu Frog i kosztowała 40 zł. Szary zwyklak obok niej jest z Pepco, zapłaciłam za tą bluzkę 10 zł, bardzo lubię takie luźne rzeczy. W lewym dolnym rogu jest kurtka z ekoskóry, którą kupiłam jesienią zeszłego roku na ryneczku, wydaje mi się, że kosztowała ok. 150 zł. W tamtym czasie kupiłam też kurtkę z ekoskóry zimową i granatowy płaszcz, ale zapomniałam zrobić zdjęcia, jednak możecie mnie zobaczyć w nich na Instagramie - TU, TU i TU. Obok kurtki jest marynarka o dłuższym, lekko boyfriendowym stylu, kupiłam ją w ciucholandzie, jest firmy Next i kosztowała 2 zł.


Wszystkie sukienki z poniższego kolażu pochodzą z ciucholandu, niestety nie pamiętam dokładnych cen, ale wydaje mi się, że obie kwieciste sukienki były po 7 zł (zdjęcie TU), pasiasta maxi za 5 zł, a granatowa koronka za ok. 10 zł, TU dodałam zdjęcie w niej. 


Kombinezon z lewej strony pochodzi z New Looka, zapłaciłam za niego w ciucholandzie 10 zł, TU dodałam w nim zdjęcie. Sukienka obok też jest z second handu, kupiłam ją za ok. 20 zł - TU jest moje zdjęcie w niej.


Bluzka z lewej strony to firma New Look, kupiłam ją w ciucholandzie za 6 zł! Na pewno była nowa, zero zniszczeń, będzie idealna na białą koszulkę na ramiączkach, jest piękna, błyszcząca, idealna! Sweterek obok to zwyklak z H&M, również dorwany w sh za ok. 5 zł. Bluzka z kropki jest z Reserved i kosztowała 25 zł - jestem w niej na TYM zdjęciu. Ostatnia rzecz to sweterek New Look, kosztował 5 zł.


Kolejna porcja rzeczy z lumpeksu: sweterek w intensywnym kolorze kosztował 10 zł, bluzka obok jest z Zary, kosztowała ok. 5 zł. Bluzka w kratkę to firma Dorothy Perkins, kosztowała 10 zł - TU mam ją na sobie. Ostatnia rzecz to sweterek w kolorze brudnego różu, jest z firmy Next, kosztował 5 zł.


Na zakończenie lumpeksowych łupów pokażę Wam czapkę, która kosztowała 2 zł. Wyprałam ją, ogoliłam kulki i bardzo mi się podoba, jest taka urocza. :) 


Pokażę Wam jeszcze dwie torebki: pierwsza jest z Pepco, kosztowała 20 zł a druga to prezent od mamy. 

Na zakończenie pokażę Wam jeszcze trzy rzeczy z Pepco. Wszystko kupiłam na wyprzedaży: świecznik kosztował 3,50 zł, butelka też w granicy 4 zł i podkładka za podobną cenę.



Niebawem napiszę dla Was kolejny wpis z zakupami - tym razem pojawią się kosmetyki.


Jestem ciekawa co Wy ostatnio sobie kupiłyście. Opowiecie o swoich zakupach? Może dorwałyście coś szczególnego w ciucholandzie?


Podrawiam, Ewelina.


 Zapraszam na FACEBOOK BLOGLOVIN INSTAGRAM | ALLEGRO


27 komentarzy:

  1. Ja ostatnio też kupiłam parę fajnych ciuchów w lumpeksie z odzieżą angielską ;) kupiłam kilka bluzek/tshitów i bluzę floralową :)

    OdpowiedzUsuń
  2. kurcze, aż się muszę wybrać w końcu do lumpeksu :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja dziś się wybieram na zakupy do galerii, a jutro mam zamiar poszaleć w SH :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne rzeczy, większość z nich sama chętnie widziałabym w swojej szafie :)
    Dawno nie byłam w lumpeksie... trzeba by się wybrać :) Podoba mi się także flakonik/butelka z Pepco <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też się bardzo spodobała ta buteleczka, nie wiedziałam, że Pepco ma wyprzedaże!

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Długo nic nie pokazywałam, to się nazbierało. :)

      Usuń
  6. ja też wybieram spodnie z wyższym stanem, a na biodrówki nawet nie patrzę. lubię zaglądać do ciuchlandów, bo zawsze znajdę jakąś perełkę za grosze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, chociażbym mega fajne biodrówki zobaczyła, to już na pewno ich nie kupię!

      Usuń
  7. Masz naprawdę świetny gust ! Wiele z ciuchów bardzo mi się podoba ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Z ta naszywką na spodnie to miałaś pomysł! Świetnie to wygląda:)
    Masz szczęście to wyszukiwania tak fajnych rzeczy!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam jak wklejasz zdjęcia z takimi cudeńkami! We wszystkich które widziałam wyglądasz przepięknie ale ulubione to ta granatowa koronkowa i ta z wesela jasna <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne ubranka, aż zachciało mi się zakupów :D

    OdpowiedzUsuń
  11. oja, sporo tego !
    lubię oglądać, co ktoś nowego wyłapie w sklepach <3

    JustynaPolskaFashion&MakeupArtist

    OdpowiedzUsuń
  12. Ach, ciucholandy! Nigdzie nie wychodzę tak szczęśliwa z zakupów jak z Lumpeksu. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super rzeczy! Ja też uwielbiam spodnie z wysokim stanem i takie zazwyczaj nosze na co dzień. Kombinezon z New Look'a cudowny. Pozdrawiam i zapraszam do siebie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest piękny, tylko mógłby mieć nieco inny kolor, bo niekoniecznie pasuje do mojej jasnej karnacji. :)

      Usuń
  14. W Ostrołęce jest dobry lump gdzie tak naprawdę to są firmowe ubrania . Sądzę ze wiesz o którym pisze .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogę nie wiedzieć, bo chodzę tylko do jednego, także możesz zdradzić. :)

      Usuń