Dokładnie 12 miesięcy temu zrobiłam na blogu wpis, który streścił moje blogowanie w 2015 roku. Tamten wpis bardzo mi się spodobał, bo na prawdę przyłożyłam się do niego. Myślę, że idealnym pomysłem na pierwszy tekst w Nowym Roku, będzie PODSUMOWANIE roku poprzedniego, oczywiście pod względem bloga. :)
STYCZEŃ
Jednym z najważniejszych wpisów poprzedniego roku, było podsumowanie moich blogowych zmagań w roku 2015. Lubię do niego wracać, bo zestawia wiele postów, które były dla mnie ważne i nawiązywały do wspaniałego wydarzenia w moim życiu. Myślę, że warto zajrzeć do styczniowego wpisu o podsumowaniu kuracji odżywką do brwi - RevitaBrow oraz sprawdzić post o dekoloryzacji, czyli o tym, jak wróciłam do naturalnego koloru swoich włosów, napisałam wtedy też, jak wyglądała ich pielęgnacja. W ostatniej styczniowej notce pokazuję Wam swoje zakupy z second handu, za które zapłaciłam 114 zł - jestem wyjątkowo zadowolona ze zdjęć, które zrobiłam!
LUTY
W lutym pojawiła się tekst z serii: 'poradnik ślubny', napisałam Wam, jak ubrać się na przymiarkę sukni ślubnej, oraz dodałam ciekawy wpis o przesądach ślubnych, oczywiście z przymrużeniem oka. ;) W miesiącu tym dodałam też wpis, który do tej pory cieszy się popularnością - Jak zamawiać na Aliexpress i płacić w złotówkach?
MARZEC
W marcu dodałam o jeden wpis więcej niż w styczniu i lutym. Napisałam post o tym, jakie pytania warto zadać zespołowi weselnemu, przed podpisaniem z nim umowy. Dodatkowo zrobiłam TAG oraz pokazałam swoją świąteczną stylizację. Oraz najważniejsze, został zmieniony szablon bloga.
KWIECIEŃ
W kwietniu pokazałam Wam swoje zakupy odzieżowe, kosmetyczne oraz poinformowałam Was o rozpoczęciu kuracji ożywką do rzęs Realash. Postanowiłam też reanimować kulinarną kategorię wpisów - podałam Wam przepis na pyszną tartę z jabłkami oraz coś, co uwielbiam - razowe tagiatelle z pieczarkami i kurczakiem! Wśród wpisów nie zabrakło też stylizacji czarno-różowej.
MAJ
W maju pojawiło się najwięcej wpisów! Zabrałam Was na moje ukochane miejsce na Mazurach i pokazałam Wam swoją stylizację, te zdjęcia uwielbiam! W maju dostałam maila od jednej z Was z prośbą o napisanie wpisu na temat tego, czym na weselu zajmuje się świadkowa. Z serii ślubnej pojawiły się jeszcze dwa wpisy - wzory zawieszek na wódkę, które zrobiłam dla Was sama oraz projekt ankiet dla gości weselnych, które również wykonałam sama i Wam wysyłałam. Nie zabrakło również wpisów kulinarnych, dodałam przepis na ciasto Kinder Country oraz na moje ulubione, zapiekane kanapki!
CZERWIEC
Czerwiec był bardzo kiepskim miesiącem jeśli chodzi o bloga, nie ma co się chwalić, dodałam tylko dwa posty... Pierwszy z nich to stylizacja - Total Jeans, drugi wpis to mój kolejny projekt zawieszek na wódkę weselną.
LIPIEC
W lipcu dodałam na blogu kilka zdjęć swojego stroju, w którym byłam na czerwcowym weselu. Nie zabrakło wpisów kosmetycznych, pojawiły się aż trzy: nowości kosmetyczne, podsumowanie trzymiesięcznej kuracji odżywką Realash oraz dodałam post na temat metamorfozy moich brwi.
SIERPIEŃ
Sierpień zaczął się od pysznego kulinarnego postu, czyli przepisu na Calzone, zaraz po nim pokazałam Wam stylizację z Helgową fryzurą. :D W sierpniu blog obchodził piąte urodziny! W miesiącu tym dodałam Wam wpis, który mega mi się podobał, był o naturalnym pięknie.
WRZESIEŃ
Wrzesień, tak jak i czerwiec, był kiepskim blogowym miesiącem, ale jak widać, brak weny i chęci do pisania czasem musi złapać. :) Napisałam Wam wpis na temat kosmetycznych nowości oraz pokazałam Wam grecką stylizację weselną.
PAŹDZIERNIK
Pierwszym wpisem w październiku był przepis na moją ulubioną zapiekankę z ziemniakami, kurczakiem i brokułami. W miesiącu tym napisałam też wpis o moich zakupach z Aliexpress. Pokazałam Wam jesienną stylizację i dodałam zdjęcia z moją siostrą, powracając wspomnieniami do wspólnego wypadu na Mazury. W październiku poznałam dwie świetne dziewczyny, z którymi wcześniej miałam kontakt tylko przez Instagram.
LISTOPAD
Listopad zaczęłam od zapowiedzi testowania serum pod oczy Pure, następnie podałam Wam przepis na przepyszne faszerowane ziemniaki i Quesadillę z kurczakiem. Jako, że w miesiącu tym musieliśmy jechać do Warszawy, udało mi się spotkać z Agnieszką - specjalistką od włosów oraz spędzić czas z siostrą. Nowością wśród wpisów była lista filmów, które miałam okazję obejrzeć.
GRUDZIEŃ
W grudniu podsumowałam miesiąc kuracji serum pod oczy Pure marki Orphica. Nie zabrakło oczywiście wpisów kulinarnych, tym razem pokazałam Wam, jak zrobić kapsalon oraz przepyszny tort bezowy! Pod koniec miesiąca napisałam Wam szczery post na temat prezentów gwiazdkowych oraz pokazałam swoją Bożonarodzeniową stylizację. Na zakończenie roku dodałam Wam wpis taki prosto z serca, na prawdę dość długo go pisałam, do tego dodałam kilka zdjęć w błyszczącej, sylwestrowej sukience.
Najbardziej popularne wpisy w 2016 roku + oczywiście te, które wyświetlają się z prawej strony bloga:
Na zakończenie wstawiam Wam rok 2016 w zdjęciach. :) Nie byłam zbyt regularna w "Miesiącach w zdjęciach", więc może teraz się postaram i będę robić takie wpisy przynajmniej co dwa miesiące. :)
Mam nadzieję, że wpis Wam się spodobał i znaleźliście tu interesujące Was wpisy. Ja jestem zadowolona, bo nad postem siedziałam kilka godzin! Jest 01.01, godzina 24, a ja dopiero kończę pisanie... :)
W kolejnych wpisach działam z zakupami odzieżowymi, kosmetycznymi i winietkami, jeśli nie wiecie, to zrobiłam ich projekty, które będę Wam wysyłać. :)
Kochani, tak ja zakończenie zapraszam Was na mój Instagram - @eenamour, właśnie trwa rozdanie, w którym do wygrania są nowe kosmetyki zagranicznych marek o wartości ponad 200 zł! :)
Świetne podsumowanie :) Bardzo mi się podoba :D P.s jestem pod wrażeniem Twoich włosów :D Jesteś piękna :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że ten wpis Ci się podoba, tym bardziej, że spędziłam nad jego pisaniem kilka godzin. :) Dziękuję pięknie za mile słowa. :)
UsuńBardzo fajne podsumowanie. Jako przyszła Panna Młoda bardzo chętnie czytam Twoje wpisy ślubne, więc mam nadzieję, że w tym roku również ich nie zabranie :D
OdpowiedzUsuńNie zabraknie, na pewno! Tylko jako przyszła Panna Młoda możesz powiedzieć mi, jakich wpisów oczekujesz. :)
UsuńChętnie poczytałabym coś o menu weselnym :)
UsuńSama planuję wprowadzić jakieś posty tego typu, ale odnośnie inspiracji oraz rzeczy, które już sama ogarnęłam i wiem mniej więcej z czym to się je :) Ok. 1,5 roku temu zrobiłam właśnie wpis z koszykiem ratunkowym, który przygotowywałam na wesele brata :) Był też post o plusach i minusach organizacji wesela na świeżym powietrzu/na sali :D Także w tym roku postanowiłam sobie nieco rozwinąć ten temat na blogu :D
Jeśli chodzi o menu, to tu akurat nie pomogę. :) Nie znam się na tym temacie, u nas było normalne menu ze schabowym, ziemniakami, rosołem, nie było owoców morza itp, normalne polskie jedzenie. :)
UsuńBardzo oryginalne i przejrzyste podsumowanie:-) Życzę równie ciekawej kontynuacji w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wpis przypadł Ci do gustu! :)
UsuńBardzo ciekawy wpis. Lubię takie podsumowania i już lecę zobaczyć jak zrobić ciasto Kinder Country :D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wpis Ci się podoba! :) A Kinder Country robi się łatwo a jest mega dobry! :)
UsuńBardzo podoba mi się twoja weselna stylizacja :) ślicznie wyglądałaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :):)
Usuńfajny wpis! ;) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam. :)
UsuńTwoje zdjęcia są genialne !
OdpowiedzUsuńŚwietne podsumowanie całego roku, podobają mi się te krótkie opisy dotyczące wszystkich Twoich wpisów, zaraz sama kilka z nich przejrzę bo widzę już parę ciekawych dla mnie propozycji :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
Cieszę się, że podsumowanie Ci się spodobało i zapraszam do czytania, pozdrawiam! Dziękuję za życzenia i wzajemnie. :)
Usuńsuper podsumowanie :) lecę czytać wcześniejsze posty, kilka o których wspomniałaś mnie zaciekawiło :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://zyciejakpomarancze.blogspot.com/
Oj dużo się działo jest co wspominać :)
OdpowiedzUsuńGratuluję ♥
OdpowiedzUsuńLove, Janine
www.florafallue.com
Dziękuję..., ale czego? :)
UsuńSuper podsumowanie, serię ślubną śledzę i czekam na więcej wpisów :) Co prawda nie mamy jeszcze ustalonej daty, ale lubię sobie poczytać wcześniej o różnych sprawach związanych z przygotowaniami :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że śledzisz ślubną serię. :) No właśnie, w niektórych sprawach warto wiedzieć więcej jeszcze przed 'postawieniem poważnego kroku'. :)
UsuńKochana jesteś tak cudowną osobą :*
OdpowiedzUsuńOjeeeej, Kochana! ♥♥♥
UsuńWidzę, że i u Ciebie wiele jest o ślubach :) Kiedy Wasz piękny dzień? :)
OdpowiedzUsuńAle ja już wyszłam za mąż, w lipcu 2015. :P
Usuńpracowity rok:) świetne podsumowanie! takiego jeszcze nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że zobaczyłaś takie podsumowanie po raz pierwszy u mnie. :)
Usuńlubię czytać takie wpisy:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post. Nigdy nie robiłam jeszcze podsumowań na blogu, ale chyba zacznę. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować, mi takie wpisy mega się podobają. )
UsuńUwielbiam takie posty ♥ Jestem u Ciebie pierwszy raz, a już wiem kim jestes, co robisz i w ogóle ! :) To jest fajna ;) I cieszę się że akurat na ten wpis trafiłam jako pierwszy ;)) A ta grecka kreacja ♥ Zakochałam się ! ;) No i zostaję na dłużej :* Obserwuję :*
OdpowiedzUsuńMasz przepiękny, naturalny kolor włosów :) I najbardziej do Ciebie pasuje :)
OdpowiedzUsuńLubię takie wpisy, widać, że rok był udany. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. :-)
OdpowiedzUsuń