Witam w pierwszy dzień grudnia! Miałam wczoraj napisać dla Was post, jednak przez 2 dni byłam u chłopaka, więc piszę go dziś. W dzisiejszej notce chciałabym pokazać Wam komin, który zrobiła mi mama na drutach i dwie pary kolczyków.
1. Na pierwszy ogień idzie komin. ;) Wygląda on tak:
Jak widać dobrałam już do niego rękawiczki. Nie pytajcie mnie jakim wzorem zrobiła go mama, bo ja na prawdę się na tym nie znam :) Powiem Wam tyle, że robiła go (chyba) tydzień po godzince dziennie.
Zużyła dwa motki włóczki. Koszt zrobienia takiego komina to ok. 15 zł + oczywiście trzeba mieć druty. Komin jest na prawdę cieplutki i fajnie się go nosi. Rewelacyjnie wygląda z moją zimową, której nie lubiłam za jej fason, ale z kominem lubię ją nosić. Jeśli chcecie, to pokażę Wam kiedyś to zestawienie. Jedyny minusik dla komina to to, że niteczki od włóczki czasami podczas zakładania wchodzą mi do oka, co jak wiadomo przyjemne nie jest. :(
2. Kolczyki
Kolczyki, które miałyście okazję zobaczyć w ostatnim poście kupił mi mój chłopak w Housie. Jak je zobaczyłam, to się po prostu zakochałam. :) 3 razy podchodziłam do wieszaków z biżuterią i na nie patrzyłam. On zobaczył, że mi się podobają, więc mi je kupił. Kochanyy jest. ;))
Cena jak widać niska a na uszach wyglądają super. :)
3. Kolejne kolczyki.
Te kolczyki wygrałam w rozdaniu u Pearl Mademoiselle. Dla mnie są zjawiskowe. Cudowne połączenie perełki, złota i cyrkonii, po prostu cudo! :) Sniestety troszkę duże i nie przylegają do ucha, ale to nie zmienia faktu, że będę je nosić. :)
Co sądzicie o tych rzeczach? :)
W kolejnych notkach pokażę Wam outfit, perfumy, które dostałam od Narzeczonego i może zrobię recenzję odżywki Eveline SOS.
Tymczasem żegnam się z Wami. ;)
Miłego dnia!
pierwsze kolczyki są piękne :D
OdpowiedzUsuńwszystko fajne;)
OdpowiedzUsuńkomin,ostatnio poszukuję takiego, ale rudego ;d
OdpowiedzUsuńTe kolczykiz Housa bardzo mi sie podobają :))
OdpowiedzUsuńswietne zakupki ;-)
OdpowiedzUsuńKOmin to prostu wzór, na zmianę prawe i lewe oczko, mam taki sam, tylko kremowy :)
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam :)
te 2 kolczyki są słodkie ;)
OdpowiedzUsuńKolczyki nie bardzo trafiają w moje gusta, ale podejrzewam, że można zrobić z ich udziałem naprawdę fajną stylizację. Komin też nie mój typ, nie lubię różu, a poza tym, denerwowałoby mnie tak bardzo widoczne łączenie. :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKomin bardzo ładny :) a kolczyki, które wygrałaś cudne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy,
2bigcitylifes.blogspot.com
Fajna notka :) Totalnie podoba mi się szalik ;< Szkoda, że moja mama nie umie mi takiego zrobić, strasznie bym chciała. Kolczyki też fajne :) Twój chłopak dużo ci kupuje, ile on ma lat? :> Bo jakby w Twoim wieku to byłoby ci raczej głupio aby tyle kupował.. ;P ja sobie tak nie wyobrażam póki co, no chyba gdyby był starczy o kilka lat i już pracował :)) pzdrr. u mnie nowa notka :*
OdpowiedzUsuńit-inspires-me - mój chłopak ma 24 lata i pracuje, więc dlatego czasami robi mi prezenty. :)
OdpowiedzUsuńaha no to tak :) a nie jest ci troszkę głupio że od takich prostych rzeczy jak kolczyki? :P Rozumiem prezenty :)
OdpowiedzUsuńsuper komin i śliczne kolczyki ;)
OdpowiedzUsuńMasz utalentowaną mamę :P Świetne rzeczy! ;)
OdpowiedzUsuńPaulinaSz - dodałam informację o tym, żeby mnie nie pytać o wzór bo już wcześniej pojawiały się komentarze z zapytaniem jak się robi komin. ;)
OdpowiedzUsuńA ja nigdy nie trzymałam w dłoniach drutów, więc nie mam na ten temat bladego pojęcia.
no, mi chodziło mniej więcej o to, że prezenty takie jak perfumy, pierścionek ok, ale od takich prostych rzeczy jak normalne kolczyki, choćby pasek do spodni, rzeczy ktore moglibyśmy kupić samemu kupuje też ci On :) O to chodziło, no ale rozumiem Cię:)
OdpowiedzUsuńczekam na nową notkę!:)
Bardzo fajne rzeczy !! :)
OdpowiedzUsuńCudny komin, piękny kolorek. I kolczyki serduszka też bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńDodaję i zapraszam do obserwowania mojego bloga :)
świetne kolczyki!uwielbiam kominy:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiaMADEMOISELLEPOISSON
Uwielbiam takie kolczyki, są piękne :)
OdpowiedzUsuńSuper komin, tylko kolor mi się za bardzo nie podoba ;p
OdpowiedzUsuńDagna - są gusta i guściki. :)
OdpowiedzUsuńGdyby każdy lubił to samo, to nie byłoby fajnie. :P