Cześć! Jak mija dzień? Mi ogólnie dobrze, wstałam przed 6 rano i cały dzień jakoś mija. Mam w planach sprzątnięcie szafy i wystawienie rzeczy na allegro, jednak muszę skoczyć do pracy na trochę i nie wiem czy dziś zrobię to, co zaplanowałam. ;( Chciałam jeszcze odwiedzić Wasze blogi..
Korzystając z chwili wolnego czasu przygotowałam dla Was haul zakupowy. Pokażę Wam też prezent od mojego Mężczyzny, który niedawno dostałam.
Na początek zakupy z sh:
* Oversize New Look - cena ok. 4 zł
* Espadryle Atmosphere - wyglądały jak nówki, cena 5 zł. Kupiłam tydzień takie same białe.
* F&F, cena ok. 1 zł.
* Bluza Marks&Spencer. Cena ok. 4 zł.
* Bluzka odcinana pod biustem. Na zdjęciach wygląda koszmarnie, ale jest urocza. Cena ok. 2 zł.
* Sukienka Atmosphere. Cena ok. 1 zł.
* Sukienka Atmosphere. Cena ok. 1,50 zł.
* Płaszczyk Olsen, cena 30 zł - pierwszy dzień dostawy. Wygląda strasznie na zdjęciach ale na żywo jest ładny, kilka babek polowało na niego jak przymierzałam, ale nie dałam im! :D
Jeśli chodzi o zakupy w drogerii, to wreszcie dorwałam mój ulubiony podkład Catrice Fotofinish w kolorze, jaki potrzebuję. Ze dwa miesiące tego koloru nie było w sprzedaży, a wybrałam 010 Sand Beige.
Kupiłam też w Rossmanie masażer, który mam nadzieję pomoże mi zwalczyć cellulit. Używam go razem z serum antycellulitowym Eveline. W rossanie dorwałam też cudowny lakier do paznokci z wibo w numerze 411. Lakier ma piękny, różowy kolor z drobinkami. I prezent od Narzeczonego, czyli woda perfumowana Rare Gold z Avonu, po prostu kocham ten zapach. Dostałam taki od mamy na święta w 2010 roku, oszczędzałam go ale wreszcie się skończył. Jakoś szkoda mi było pieniędzy, by kupić drugi. Zdziwiłam się, jak dostałam je od mojego K. ;))) Sprawił mi ogromną przyjemność, bo to śliczne perfumy i długo utrzymują się na ubraniu.
To już drugie perfumy od niego, drugi raz idealnie trafił w mój gust ;)))
I mam jeszcze do Was pytanie: Co sądzicie o tych tenisówkach?
To staaaare buty mojej mamy, mają z 10 lat. Jakoś strasznie mi się podobają, wyprałam je w pralce i mogę nosić. Są takie delikatne i dziewczęce. Co o nich sądzicie? :)
I jeszcze coś z serii DIY, tym razem mojego K. Pisałam Wam już wcześniej, że to Artysta ;) Chociaż się tego wypiera. Próbował malowania mazakami na koszulkach. Jak Wam się podobają? Poproszę go i może mi pomoże robić różne DIY, będzie mi rysował po bluzkach. :)
Co ostatnio sobie ciekawego kupiłyście? ;)))
Ale super zakupy :) fajny lumpek, że za takie ciuszki tak mało chcą :) Extra!!
OdpowiedzUsuńTenisówki jak najbardziej na czasie - moda powraca ;)
to sh na wagę, dlatego takie ceny. ;)
UsuńRóżowa bluzeczka jest świetna, bluzka z misiem słodka i buciki też fajne.
OdpowiedzUsuńja uwielbiam tenisówki mam czarne i niebieskie :)
OdpowiedzUsuńłupy rewelacja! myślę, że sam talent łowiecki w lumpach to nie wszystko. Trzeba mieć dobry lump obczajony.
A wibo śliczny :*
Noo tak, co z tego, że umiesz szukać, jak ciuchy kiepskie :D
UsuńWibo jest cudowny, pięknie na paznokciach wygląda :D
ta bluzeczka z misiem jest genialna! :D
OdpowiedzUsuńta ostatnia sukienka za 1,50 podoba mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe łupy! w moim mieście sh są tak ubogie, ze cudem jest coś znaleźć fajnego... :(.
OdpowiedzUsuńa tenisówki są świetne! ja bym nosiła bez zastanowienia! :)
Wow, cudowne zakupy, buty za 5 zł? Zazdroszczę ;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam//
dzięki :*
OdpowiedzUsuńświetne tenisówki w koronkę
Misio "przytul mnie" wymiata ! :D Genialny jest po prostu. Ten podkład matuje czy jest raczej z tych na które trzeba nałożyć puder? Widzę że dziewczyny go chwalą, Ty też skoro na niego tyle polowałaś ;). Płaszczyk śliczny, idealny na jesień. A tenisówki w sam raz na gorące dni. Zamiast klapek, a noga się w nich nie upiecze bo wiatr może spokojnie przez dziurki hulać.
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc ja na niego pudru nakładać nie muszę, bo się nie świecę, ale zawsze się rozświetlającym pacnę, żeby na utrwalić makijaż. :)
Usuńta z misiem jest boska:)
OdpowiedzUsuńtenisóweczki super tylko pewnie szybko się brudzą:/
ja wczoraj zaszalałam kupiłam piżamkę, torbę na laptopa oraz spineczki wstażeczki :)
Ale piękna ta pierwsza bluzeczka ;))
OdpowiedzUsuńi koszulka z misiem mega ;D
Buciki to prawdziwe perełki! Sama chciałabym takie mieć!
OdpowiedzUsuńI ta druga koszulka jest po porostu nieziemska ;)
jakie świetne zakupy w sh! :)
OdpowiedzUsuńpierwsza i ostatnia koszulka - świetne! :)
OdpowiedzUsuńTwój narzeczony naprawdę ma talent! :)
zachęciłaś mnie do podkładu Catrice, jaka jest Jego regularna cena?
25 zł. :)
UsuńCudne łupy! Ale buty mamy wygrały! urzekły mnie totalnie!
OdpowiedzUsuńTo zrób wyprzedaż swojej szafy ;)
OdpowiedzUsuńOoo nieee, wszystko mi potrzebne! :D (tak na prawdę to w połowie nie chodzę..)
Usuńświetne zdobycze z sh! :))) te sukienki w kwiatki są genialne! :)
OdpowiedzUsuńa Twój Narzeczony ma talent! ten misiu jest uroczy ;-)
bardzo fajne te butki;) uwielbiam koronke i kwiaty!
OdpowiedzUsuńzazdroszczę kwiatowej tuniko-sukienki new look, błękitnej bluzeczki z kryształkami;) i klasycznego pasiaczka, idealny na takie dni kiedy nie wiem co na siebie włożyć;) jednym słowem na depresje stylową;)
miło, że sie mężczyzna postarał;) oby po ślubie nie zapomniał o takich gestach;)
Eveline na cellulit i te sprawy jest świetny, działa ekspresowo ale niestety jak przestałam używać to po kilku dniach wróciłam do stanu poprzedniego;( jednak polecam przed wielkim wyjściem czy imprezą, bo efekty daje od razu!
Mam nadzieję, że nie zapomni. ;))
UsuńEveline używam już jakiś czas i na razie w ogóle nie widzę poprawy. :(
Jejku zakochałam się w tych butach! Uwielbiam tenisówki i koronkę, już myślałam, że zaraz się dowiem, w jakim sklepie je kupiłaś, a tutaj buuu :< Gdybyś znalazła drugie takie w rozmiarze 37 to ja jestem chętna, haha :D
OdpowiedzUsuńJeśli mogę wiedzieć, w jakiej cenie pokład? I też z Rossmanna, tak? :)
Hehehe, mama buty kupiła już daaaaawno, więc nie mam pojęcia gdzie je dorwały, takich na pewno nie znajdziesz. :(
UsuńPodkład kosztuje 25 zł i kupiłam go w Naturze. :)
buty! TAK TAK zdecydowanie! są urocze!!!!! :D
OdpowiedzUsuńale świetne rzeczy !
OdpowiedzUsuńtego lumpa to Ci zazdroszczę ! A Twój facet ma naprawde talent, 2 koszulka wyszła super...tylko czy te mazaki są odporne na pranie ??? Może razem załóżcie jakiś biznes- on rysunek, ty szycie :D
OdpowiedzUsuńAh i potem jak już przetestujesz ten masażer to napisz czy coś działa, bo ja chyba też mam problem z cellulitem... :/
Oj tak, ma talent. Nie bez powodu skończył szkołę plastyczną :)
UsuńSą odporne na pranie, w innym wypadku by nie robił tych obrazków. :)
Bo trzeba by ciągle w brudnej koszulce chodzić, żeby napisu nie sprać.
No właśnie ma mi kiedy pomóc i coś na koszulce narysować, może pomyślimy o czymś na zamówienia :)