Nowości w mojej szafie #21

Nie mam już normalnie na nic siły, cały tydzień praca, dziś byłam w szkole, myślałam, że tam zasnę.. Po powrocie zjadłam tylko naleśnika ze szpinakiem i poszłam na trochę spać. Teraz jest trochę lepiej chociaż i tak bym się znów do łóżeczka położyła, przytuliła poduchę i pod ciepłym kocem zasnęła. Ale nie mogę tego zrobić, ponieważ chciałam dla Was coś napisać. :) A wieczorkiem ruszam na imprezę. ;)

Dziś post z nowościami, które ostatnio otrzymałam. Pojawi się coś do mojej szafy w której i tak nie ma ani odrobiny miejsca i coś do szkatułki. :)

Na pierwszy rzut idzie przesyłka od sklepu -MAJO-.

Pierwszy to długi i mega ciepły sweterek z wzorem norweskim. Możecie go dostać TU. Widać poniżej moją zabawę photoshopem. :D (może bardziej podobają Wam się takie zdjęcia, w których widać tylko rzecz/ewentualnie strój na mnie niż całe tło?) Źle oceniłam rozmiary i jest niestety sporo za duży, ale na zimę będzie ok. :)

Cudowny sweterek z kokardkami. :) Dostępny TU.

Oversizowy sweterek/tunika. Luźny i przyjemny w dotyku. :) Dostępny TU.

Od na prawdę długiego czasu podobały mi się rozpychacze do uszu. Jednak swoich bym w ten sposób nie traktowała, więc kupiłam sobie kolczyki imitujące rozpychacze ;)

I na koniec cudowne kolczyki, które dostałam od mojej siostry. Według mnie są cudowne i wspaniałe. To miłość od pierwszego wejrzenia. :)

To już wszystko z moich nowości. Dziś zamówiłam sobie na allegro naszyjnik i bransoletkę, jak je dostanę, to Wam pokażę. :)

Chciałabym Was przeprosić za to, że nie odwiedzam ostatnio Waszych blogów regularnie, ale na prawdę nie mam ostatnio na nic czasu. :( Praca do 16, potem o 16.30 ćwiczę przez 40 minut, następnie kąpiel, serial a potem jestem zmęczona całym dniem. To i tak dobrze, że udaje mi się coś dla Was pisać. Do tego doszła weekendowa szkoła. Niestety ciężko jest być dorosłym.. a przecież za kilka dni stuka mi oczko.Jak znajdę czas, to obiecuję, że nadrobię Wasze blogi. :)

Teraz zmykam się wykąpać i szukać stroju na imprezę.

Życzę Wam miłej soboty, buziaki!