Cześć! Obiecałam Wam na fb, że ten post będzie wczoraj, ale niestety nie mogłam ustawić aparatu i zdjęcia wyszły straszne. Dziś mamy zamiar kupić statyw do aparatu, który na pewno ułatwi mi pracę. Ustawiając wysokie ISO macham aparatem no i zdjęcia dobre nie wychodzą. :( W blogu staram się być jak najbardziej 'perfekcyjna', chcę by wszystko było przejrzyste, równe i aby zdjęcia były dość dobre i wyraźne. Gdy mi się to nie udaje, to jestem okropnie zła! :D
Ale przechodząc do tematu, ostatnio moja mama robiła porządki w szafie, wyrzuciła sporą część starych ubrań, trochę mi dała na allegro, a jedną rzecz dała mi. Jak to zobaczyłam, to myślałam, że normalnie zacznę skakać z radości. O jasnej, jeansowej koszuli marzyłam dawno, ale szkoda mi było zapłacić za nią 100 zł, a tu taką dostałam od mamy i to z cekinami na przodzie! Byłam tak szczęśliwa, że szok! To, o czym marzyłam, było na wyciągnięcie ręki, czekało w szafie ponad 10 lat :D Moja mama kupiła ją, jak jeszcze moja siostra była mała. Co z tego, że ma plamki (jakby od wybielacza), nie są one tak bardzo widoczne, kocham ją i jestem szczęśliwa, że taka perełka trafiła w moje ręce. ♥
Dodam, że moja mama mając 43 lata ubiera się jak ja. :D Lubi ubrania w moim stylu. Nikt nie dałby jej tyle lat, ile ma. Ma bardzo młodo wyglądającą twarz i każdy myśli, że to moja siostra. :D Ludzie dziwnie się patrzą, jak mówię do niej w sklepie "mamoo". :D
Od razu przepraszam, że wszystkie rzeczy są wygniecione, ale niestety post piszę na szybko i nie miałam czasu ich prasować. :(
Drugą perełką od mamy jest koszula, którą dała mi 2 dni temu. Mama często sobie coś kupi bez przymierzenia, a potem mi albo mojej siostrze to oddaje :D Tym razem padło na mnie, dała mi pistacjową koszulę ze złotymi guzikami w kształcie ćwieków!
Kolejną perełką jest bluzeczka ze złotą aplikacją. Jest bardzo fajna, ale niestety ściąga się w górę przy podnoszeniu ręki, ale i tak mi się podoba. :D
Ostatnia to taka zwiewna bluzeczka. Ma dziwny materiał, bo lubi się pruć i tak też się z nią stało. Szwy popękały, więc zwęziłam ją sobie i dobrze przeszyłam szwy, mam nadzieję, że będzie się trzymać. :)
Gdybym miała pokazywać Wam wszystkie ciuchy od mamy, to by mi czasu nie starczyło. :)) Sporo mi ich oddaje. A Wy znalazłyście coś fajnego w szafie mamy czy babci?
Kończę już, bo muszę się ogarnąć i lecimy z moim chłopakiem na miasto, cały dzień z nim spędzę. :) Miałam odwiedzić Wasze blogi i odpowiedzieć na komentarze, ale postaram się zrobić to jutro. Mało mnie na Waszych blogach, przepraszam, poprawię się! :*
Buziaki, miłej niedzieli.
Moja mama jakoś zbytnio nie zwraca uwagi na ciuchy :D
OdpowiedzUsuńa moja ogromną uwagę do tego przywiązuje :):)
Usuńciekawe ubrania :D
OdpowiedzUsuńJa i moja mama lubimy zupełnie co innego, nigdy jeszcze nie podobała nam się ta sama rzecz ;)
OdpowiedzUsuńBoże Święty ile Ty masz ciuchów, nie wiem jak Ty się z tym wszystkim mieścisz w szafie...
OdpowiedzUsuńTwój Mężczyzna powinien zabronić Ci kupować ciuchy...
Mam i to dużo, jakoś mieszczę, chociaż jest ciężko. Ale co mi tam on zabronić może. -.-
UsuńPierwsze dwie koszule ♥.♥ cudeńka :)
OdpowiedzUsuńPierwsze dwie koszule ♥.♥ cudeńka :)
OdpowiedzUsuńPiękna ta pierwsza koszula :)
OdpowiedzUsuńMoja mama niestety nosi ciuchy które mi się nie podobają :(
jansówka jest mega
OdpowiedzUsuńMoja mama ma 47 ale też nie wygląda na swój wiek, lubi ubrać się elegancko i modnie, mamy podobny gust i czasami grzebię w jej szafie ;> do tego mamy ten sam rozmiar, więc już w ogóle bosko :D
OdpowiedzUsuńnoo, to świetnie! :)
Usuń1 koszula <3
OdpowiedzUsuń$wietne rzeczy! Szczególnie ta pierwsza koszula! Twoja mama ma świetny gust, teraz wiadomo po kim masz takie zdolności ;)
OdpowiedzUsuńmiło mi, że tak sądzisz :):)
Usuńkoszule <3
OdpowiedzUsuńWow, same świetne bluzki!
OdpowiedzUsuńKochana zazdroszcze takiej mamusi, ale na swoją nie można narzekać :) super ciuszki, a szczególnie koszula jeansowa. Napewno będe tu częsciej zagladac. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne rzeczy, szczególnie jeansowa koszula;)
OdpowiedzUsuńświetne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńAch te nasz MAmy i ich bezcenne szafy ;)
OdpowiedzUsuńo tak, tak :):)
Usuńniezłe cudeńka! szczególnie te dwie pierwsze! ja też kilka perełek znalazłam!
OdpowiedzUsuńszkoda tylko że jak miałam jakieś 10 lat to uwielbiałam robić z mamą porządki w szafach i wtedy większość lądowała w koszu, aj :(
Bardzo fajne rzeczy ;d
OdpowiedzUsuńPogniecione:)) Ajj mam słabość do fajnych koszul:))
OdpowiedzUsuńWieeem, że pogniecione. Napisałam wyżej, że nie miałam czasu ich prasować a chciałam napisać post.
UsuńModa jak zwykle wraca i żałuje niesamowicie, że mama nie trzymała swoich ubrań bo miałabym w czym przebierać :(
OdpowiedzUsuńNo niestety moja mama jest stosunkowo dużo starsza od Twojej, więc jej ubrania nie pasują mi stylem i rozmiarem.
OdpowiedzUsuńKoszula jest świetna, z resztą wszystkie z tych rzeczy są naprawdę fajne :)
koszule najlepsze ;)
OdpowiedzUsuń2 koszula przecudna ! ♥
OdpowiedzUsuń