Cześć! Dziś post kulinarny, bo daaawno takiego nie było. Nie wiem, jak Wy, ale ja bardzo lubię pizzę. Niestety nie mam tu w mieszkaniu piekarnika a chodzenie ciągle do pizzerii szkodzi portfelowi, a wiadomo, są inne wydatki. I tu z pomocą przyszedł mi internet i pizza z patelni. Robi się ją w ok. 50 minut (bądź dużo szybciej, jeśli nie dodajecie drożdży, ale ciasto może być wtedy zbyt cienkie) i smakuje na prawdę super, mało się różni od takiej, kupionej w pizzerii.
Na samym początku do kubeczka wlewamy 2 łyżki ciepłej wody, odrobinę cukru oraz 1,5 łyżeczki suchych drożdży. Odstawiamy na 10 minut. Następnie do miski wrzucamy ok. 1,5 szklanki mąki, 2 łyżki oleju, pół szklanki cipłej wody, sól oraz wlewamy miksturę z kubka, którą uprzednio zrobiliśmy. Ciasto wyrabiamy na gładką masę, formujemy kulkę i odstawiamy w ciepłe miejsce na 30 minut, najlepiej przykryć ściereczką. Ja postawiłam miskę z ciastem na grzejniku i ładnie urosło. Jak ciasto nam urośnie, to wałkujemy je na cienki placek, wielkości naszej patelni. Patelnię (ja użyłam teflonowej) rozgrzewamy bez tłuszczu, następnie kładziemy placek i pieczemy go ok. 3-4 minuty z każdej strony. Placek zdejmujemy z patelni i nakładamy wybrane składniki, moje to: koncentrat pomidorowy, polędwica, ananas, ser żółty i zioła prowansalskie. Wkładamy ciasto znów na rozgrzaną patelnię, przykrywany pokrywką i pieczemy do momentu, aż ser się rozpuści. :) Pamiętajcie, żeby ciasto nie było zbytnio grube, bo może się nie dopiec. W internecie roi się od przepisów na takie pizze, równie dobrze można zrobić bez drożdży.
Robiłyście taką pizzę? Znacie jeszcze jakieś fajne przepisy na szybkie, dobre i niedrogie jedzenie bez użycia piekarnika? :)
Pozdrawiam!
nie robiłam ale na pewno zrobię :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam takiej pizzy, jestem przyzwyczajona do tej tradycyjnej, z pieca :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł , trzeba będzie wypróbować:)
OdpowiedzUsuńgenialny przepis! Dzisiaj zrobię ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńmmmm, zrobię :-)
OdpowiedzUsuńa masz formę do muffinek? :D
ja nei robiłam, ale chętnie spróbuję ;d
OdpowiedzUsuńja dzisiaj ją zrobię ! tylko bez drozdzy,bo nie mam w domu :)
OdpowiedzUsuńojej, aż bym zjadła
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis,chętnie wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie dzisiaj jadłam pizzę i mi się przejadła :D
OdpowiedzUsuńhttp://vogueswing.blogspot.com
super wygląda, w weekend wypróbuje :) zapraszam do mnie czakalakaa.blogspot.com
OdpowiedzUsuńale smakowicie wygląda ! :) muszę wypróbować koniecznie :)
OdpowiedzUsuńmmm... uwielbiam pizze a nie raz mam lenia i nie chce mi się robić takiej w piekarniku, muszę koniecznie wypróbować bo wygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł ! Nawet nie wiedziałam, że można tak :)
OdpowiedzUsuńNapewno skorzystam z przepisu,wygląda pysznie ;)
OdpowiedzUsuńMagdalena Achtelik
Tel.665-279-165
E-mail:magdalena_achtelik@gazeta.pl
www.oritwojsukces.pl
Ja robiłam i podchodziłam do jej zrobienia 3 razy. Za każdym razem nie wychodziła. Ale teraz nie ma zmiłuj zrobię tak jak Ty piszesz, zobaczymy czy wyjdzie! :D
OdpowiedzUsuń