Cześć! Witam w pierwszy dzień jesieni! Ale dziś piękne słońce świeciło, gdyby nie ten wiatr, to było by na prawdę ciepło. Dowiedziałam się w sobotę od mojej mamy, że na ryneczku pojawiły się spodnie a'la skórzane. Jak na pewno pamiętacie, miałam ostatnio spodnie z ekoskóry, jednak porwały się w bardzo szybkim tempie. Dlatego też wybrałam się dziś z moim Narzeczonym na zakupy i kupiłam spodnie takie, jakie chciałam, które niedługo Wam pokażę. Dostałam też mały prezent od Ukochanego - spódniczkę z Croppa. Zrobiliśmy też zakupy w Rossmanie i zaszłam do sh, gdzie kupiłam spódniczkę o kiepskim kroju ale nieziemskim, kobaltowym kolorze. Od razu dorwałam ją w ręce i poleciałam do kasy, miałam na nią wizję. :) Spódniczkę zwęziłam, skróciłam i zaszyłam rozporek, dzięki temu za 3 zł mam świetną rzecz, która na pewno przyda się tej jesieni, chociażby do czarnych rajstop. Jestem z siebie dumna, że wyszła mi tak ładnie. Następnym razem kupię spódnicę w innym kolorze i spróbuję doszyć do niej baskinkę, tak mi zaproponował mój Krzysiek :) Myślę, że spódniczka będzie wyglądała super do wielu stylizacji. Chciałam Wam zrobić zdjęcia przeróbki krok po kroku, ale nie miałam przy sobie aparatu, a zdjęcia telefonem, które możecie zobaczyć poniżej, nie są najlepszej jakości, więc w sumie nie było sensu ich więcej robić... Poza tym, nie miałam czasu na zrobienie wielu zdjęć, ją przerobiłam w 15 minut. :):) Jak Wam się podoba spódniczka? Do jakich stylizacji byście ją widziały? Ja do czarnych rajstop, bluzki z jakimś ciekawym printem i marynarka, czarna, czerwona a może różowa? :D
Dodatkowo zrobiłam dziś bardzo dobre spaghetti, może któraś z Was, tak jak ja, jest początkującą 'panią domu', próbującą się uczyć gotować i chciałaby przepis na makaron z domowym, mega prostym i pysznym sosem? :D Muszę się uczyć gotować, więc jeśli chcecie, to postaram się dodawać tu przepisy na proste dania, może na zupę pomidorową? :D
Dodatkowo zrobiłam dziś bardzo dobre spaghetti, może któraś z Was, tak jak ja, jest początkującą 'panią domu', próbującą się uczyć gotować i chciałaby przepis na makaron z domowym, mega prostym i pysznym sosem? :D Muszę się uczyć gotować, więc jeśli chcecie, to postaram się dodawać tu przepisy na proste dania, może na zupę pomidorową? :D
Życzę Wam miłego dnia!
Bardzo fajnie się zapowiada ta spódnica!
OdpowiedzUsuńświetna! choć wolę rozkloszowane spódniczki :)
OdpowiedzUsuńchcemy przepisy, chcemy :-)
rozkloszowaną też może zrobię, bo kupiłam dziś drugą taką samą ;PP
UsuńCUDOWNA! :D Zazdroszczę Ci tych SH z takimi świetnymi ciuszkami! :)))
OdpowiedzUsuńświetna :) też sobie szyłam spódnicę z baskinką i skończyło się na tym, że mam na razie zwykłą ołówkową a material na baskinkę leży w szafie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna spódnica, jednak jestem fanką innego kroju :)
OdpowiedzUsuńdawaj przepisy!
Różowa marynareczka będzie jak znalazł! : )
OdpowiedzUsuńfajna teraz modny jest ten kolor
OdpowiedzUsuńjestem mistrzem gotowania zup :D pomidorówki, pieczarkowe, zupa krem brokułowa :D uwielbiam zupy!:D
OdpowiedzUsuńa przeróbka spódnicy - pierwsza klasa, kolor magiczny, a teraz i fason zdecydowanie milszy dla oka:D
chyba muszę brać u Ciebie lekcje gotowania! bo ja niewiele jeszcze umiem.... ;(((((
UsuńOjejku chciałabym mieć taki talent do szycia ;)
OdpowiedzUsuńSpódniczka wyszła Ci genialnie !
Też poluję na takie spodnie, jakie sobie kupiłaś ;)
wszystkiego można się nauczyć! jeszcze niedawno nawet stopki w maszynie nie umiałam podnieść :)
Usuńkorzystna zmiana!:)
OdpowiedzUsuńcudnie Ci w tej spódniczce :)
OdpowiedzUsuńświetna jest :D
OdpowiedzUsuńhttp://rozaliafashion.blogspot.com/
Bardzo fajna,można fajnie ją wykorzystać ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Magdalena Achtelik
Tel.665-279-165
E-mail:magdalena_achtelik@gazeta.pl
www.oritwojsukces.pl
talent zebym ja tak umiala';]
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie czesciej
nattalja.blogspot.com